Motoparalotniarz spadł na cmentarz. Nie przeżył

W Sędzinie (woj. kujawsko-pomorskie) 64-letni motoparalotniarz zahaczył o drzewa i spadł na teren miejscowego cmentarza. Pilota zabrano do szpitala, niestety jego życia nie udało się uratować. O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.

Życia 64-latka nie udało się uratowaćŻycia 64-latka nie udało się uratować
Źródło zdjęć: © KPP w Aleksandrowie Kujawskim
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Do wypadku doszło we wtorek (29 lipca) po godz. 19.30, w miejscowości Sędzin. 64-letni mężczyzna z powiatu radziejowskiego wystartował motoparalotnią z otwartego terenu. Niestety, z nieznanych przyczyn, maszyna zahaczyła o drzewa i spadła na miejscowy cmentarz.

Świadkowie zdarzenia natychmiast zaalarmowali służby. Na pomoc ruszył także młody gospodarz pracujący w pobliżu, który przeskoczył przez ogrodzenie cmentarza, by pomóc poszkodowanemu - relacjonuje "Fakt".

64-letni pilot doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala. Niestety - mimo wysiłków - jego życia nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bałtyk porwał trzy osoby w Mielnie. "Dopłynął do synów i zniknął pod wodą"

Tragiczny wypadek w Sędzinie

Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. - Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i prowadzili czynności do późnych godzin wieczornych, aby wyjaśnić okoliczności i przyczyny tej tragedii - poinformowała asp. Agnieszka Czerny, oficer prasowy KPP w Aleksandrowie Kujawskim.

O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Zbada ona wszystkie okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.

Mężczyzna nie przeżył upadku
Mężczyzna nie przeżył upadku © KPP w Aleksandrowie Kujawskim

Podobne zdarzenie miało miejsce w czerwcu w Chorzenicach (woj. śląskie). Paralotnia runęła wówczas na zaparkowane audi. Kobieta w wieku ok. 40 lat, z obrażeniami klatki piersiowej, została przewieziona do szpitala. Do wypadku doszło podczas trwającego szkolenia.

Źródło: KPP w Aleksandrowie Kujawskim, Fakt.pl, radiojura.pl

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową