Motorówka zapłonęła na Mazurach. Trzy osoby trafiły do szpitala

11

Na mazurskim jeziorze Śniardwy doszło do pożaru łodzi motorowej. Trzy osoby trafiły do szpitala - jedna z nich w ciężkim stanie.

Motorówka zapłonęła na Mazurach. Trzy osoby trafiły do szpitala
Pożar trwał około dwóch godzin. (PAP)

Pożar wybuchł w momencie dolewania paliwa na jeziorze Śniardwy między Wyspą Pajęczą a Niedźwiedzim Rogiem. Na pokładzie znajdowały się cztery osoby, które zostały zabrane z płonącej łodzi przez żeglarzy przepływających obok.

Dwie poparzone osoby przejęli jeszcze na jeziorze nasi ratownicy. Na brzegu przekazano je załodze karetki kołowej i Lotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu - powiedział dyżurny MOPR w Giżycku Radosław Wiśniewski.

Trzy osoby trafiły do szpitala. Jedna jest w ciężkim stanie. Jak przekazała PAP policja, ranny został przetransportowany helikopterem do szpitala w Ełku.

Ludzie płynący tą łodzią są grupą znajomych, prawdopodobnie to turyści. Jak przekazali później strażacy, najbardziej poszkodowana osoba miała poparzenia drugiego i trzeciego stopnia.

Łódź miała około ośmiu metrów długości, a akcja gaszenia pożaru trwała około dwóch godzin. W akcji gaśniczej uczestniczyła straż PSP z Pisza oraz OSP z Mikołajek i Rucianego-Nidy. Później spaloną łódź przetransportowano do Niedźwiedziego Rogu.

Zobacz także: Minister apeluje: koniec z obostrzeniami. "To obciążenie dla polskich rodzin"
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić