Myśleli, że to kolejny dron. Kiedy przybyła policja, złapali się za głowy

Mieszkańcy Moderówki w woj. Podkarpackim zgłosili funkcjonariuszom podejrzany świetlisty obiekt, który spadł w ich ogrodzie. Myśleli, że to kolejny dron, który spadł na polskie ziemie, lecz gdy policja szybko przybyła na miejsce i zidentyfikowała przedmiot, szybko okazało się, że to balon weselny.

Mieszkańcy Moderówki pomylili drona z balonem.Mieszkańcy Moderówki pomylili drona z balonem.
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | NurPhoto, krosno112
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • W Moderówce zauważono świecący obiekt, który wzbudził niepokój mieszkańców.
  • Policja ustaliła, że to balon weselny z pobliskiej sali weselnej.
  • Służby przypominają o zgłaszaniu nietypowych sytuacji dla bezpieczeństwa.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 23 września ok. godz. 19:00. Mieszkańcy Moderówki mieszkańcy zauważyli świecący obiekt, który wylądował na jednej z posesji. Zgłoszenie dotyczyło podejrzenia, że mógł to być dron. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji, by sprawdzić sytuację.

Myśleli, że na ich działkę spadł dron. Policja odkryła, że to balon weselny

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że obiekt nie stanowi zagrożenia. Okazało się, że to balon weselny podświetlony lampką LED, który najprawdopodobniej oderwał się z pobliskiej sali weselnej. Świecąca dekoracja mogła po zmroku przypominać lampy sygnalizacyjne dronów.

Interwencja niepotwierdzona – był to balon weselny z pobliskiej sali – relacjonuje kom. Paweł Buczyński z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie w rozmowie z serwisem krosno112.pl.

Bezpieczeństwo nad Bałtykiem. Tusk postawił warunek ws. użycia siły

Policja podkreśla, że każde nietypowe zdarzenie warto zgłaszać. Dzięki temu służby mogą szybko zweryfikować, czy nie doszło do naruszenia prawa lub zagrożenia. W tym przypadku interwencja zakończyła się na miejscu i nie było potrzeby podejmowania dalszych działań.

W ostatnich tygodniach polskie media regularnie informowały o naruszeniach przestrzeni powietrznej przez drony, głównie pochodzenia rosyjskiego. Jak podaje serwis WP Wiadomości, w jednym z przypadków doszło do zmasowanego nalotu 19 dronów na terytorium Polski. W wyniku tych działań doszło do poważnych incydentów, w tym zniszczenia domu w miejscowości Wyryki. Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Bosacki potwierdził, że to właśnie rosyjskie drony były powodem interwencji polskich i sojuszniczych myśliwców F-16 i F-35.

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy