Najbardziej poszukiwany sędzia z Polski mieszkał z kobietą ze Wschodu. Ich sąsiedzi przemówili

Sędzia Tomasz Szmydt od niemal dwóch tygodni jest na ustach całej Polski. Uciekł na Białoruś, w Mińsku poprosił o azyl. W naszym kraju jest oskarżany o współpracę z obcym wywiadem. Jak dowiedział się "Fakt", w Polsce sędzia mieszkał w Grójcu z pochodzącą ze Wschodu kobietą i jej córkami. Partnerka Szmydta zniknęła razem z nim.

Najbardziej poszukiwany sędzia z Polski mieszkał z kobietą ze Wschodu. Ich sąsiedzi przemówiliSzmydt od wielu miesięcy mieszkał w Grójcu razem z Oleną K. i jej córkami
Źródło zdjęć: © Google Street View, X

Tomasz Szmydt został pozbawiony immunitetu. Wystawiono za nim list gończy. Jak tylko pojawi się na naszej granicy to zostanie aresztowany.

Sąsiedzi myśleli, że to imigranci

Według listu gończego przed ucieczką sędzia Szmydt przebywał w Grójcu. To niewielkie miasto zlokalizowane 45 km na południe od Warszawy. To tutaj Szmydt mieszkał na zamkniętym osiedlu przy ul. Kochanowskiego.

Sędzia na co dzień mieszkał z niejaką Oleną K., matką dwóch dziewczynek. Kobieta jeszcze do niedawna prowadziła salony urody na terenie Warszawy. Nie była zbyt rozmowna, z sąsiadami jedynie się witała. Nikt nie był pewien, czy była Rosjanką czy też Ukrainką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co wiedział Szmydt? "Cenne źródła naprowadzeń dla Rosjan"

Pojawiła się tutaj jakieś dwa lata temu. Dlatego wszyscy przypuszczaliśmy, że może właśnie uciekła przed wojną w Ukrainie jak wielu innych uchodźców — relacjonowała reporterowi "Faktu" mieszkanka osiedla, na którym mieszkał Szmydt.

Jak twierdzą sąsiedzi, córki kobiety mają po 15 i 18 lat. Jedna z nich wciąż uczęszcza do szkoły, do której codziennie dojeżdża autobusem.

Tomasz Szmydt jak przebywał w towarzystwie kobiety i jej córek to rozmawiał z nimi w ich języku. Dlatego też wiele osób myślało, że on również jest uchodźcą.

Pewnego dnia po prostu zniknęli

Sąsiedzi opisują ich poranny rytuał, jakim był odjazd Oleny K. do pracy i odwiezienie przy okazji córki do szkoły.

On w tym czasie wychodził z psem. Spacerował z buldogiem francuskim - mówią "Faktowi" sąsiedzi.

Jednak pewnego dnia lokatorzy zniknęli. Jak się okazało - mieszkanie zostało sprzedane. Zamiast na podwórku, mieszkańcy osiedla zaczęli widywać Tomasza Szmydta w mediach.

Sędzia na wygnaniu praktycznie codziennie zamieszcza wpisy, w których krytykuje polską dyplomację i system prawny. Chwali natomiast działania rządu Aleksandra Łukaszenki. Szmydt na zdjęciach i filmach występuje sam. Nie wiadomo, czy jest z nim także Olena K. Sąsiedzi wciąż zastanawiają się, czy to ona mogła go zwerbować do współpracy.

Wybrane dla Ciebie

Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel
Gen. Kukuła spotkał się z amerykańskim gen. Harterem. O czym rozmawiali?
Gen. Kukuła spotkał się z amerykańskim gen. Harterem. O czym rozmawiali?
Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Oficjalne zdjęcie papieża. Watykan właśnie opublikował. Tak wygląda
Oficjalne zdjęcie papieża. Watykan właśnie opublikował. Tak wygląda