"Najdłuższa kolejka świata". Nie uwierzycie na co czekali
Do sieci trafiło nagranie, które pokazuje "najdłuższą kolejkę świata". Można było ją zobaczyć w Warszawie. Jesteście ciekawi, o co chodziło? Na co ludzie czekali kilka godzin? Wideo podzieliło internautów.
W sobotę (27 maja) Joanna, która na TikTok-u prowadzi konto "Historia Prawdziwa", opublikowała ponad dwu minutowe wideo. Pokazuje na nim "najdłuższą kolejkę świata", którą można było zobaczyć w Warszawie.
Co ciekawe na filmiku widać głównie bardzo młode osoby, część z nich w rękach trzyma książkę. Jesteście ciekawi o co chodziło?
To wszystko za sprawą Weroniki Marczak, autorki książek "Rodzina Monet". W związku z promocją jej dzieł w samym centrum Warszawy, na Pasażu Wiecha, stanął pokój Hailie, głównej bohaterki książki, w którym można było spotkać pisarkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patricia Kazadi rozpływa się nad Mariną! "To wspaniała mama. Jest oddana Liamowi"
Nagranie w 18 godzin obejrzało blisko 520 tys. użytkowników TikToka. Zyskało również ponad 2 tys. polubień i blisko 800 komentarz.
Głos internautów
Jak można się domyślić opinie internautów są różne. Niektórzy byli zdziwieni i żartowali z długości kolejki. "Że im się chce tyle stać", "To chyba żart", "Powiedzieli, że do każdego podpisu da 100 zł, to się zlecieli - pisali.
"Myślałem, że to kolejka po bilet miejski, jak w Krakowie", "Myślałam, że to do Manekina" - dodali inni internauci.
Jednak zdecydowanie przeważały pozytywne komentarze.
"Zaintrygowałam się tą autorką, muszę zobaczyć o czym pisze. Rozumiem, że głosi w swoich powieściach coś godnego naśladowania, skoro tyle młodych ludzi" - napisała jedna z użytkowniczek platformy.
"To bardzo dobrze świadczy, że taka kolejka. Ludzie czytają, coś wspaniałego. (...) Nie jesteśmy jeszcze tacy cyber", "Jestem pod wrażeniem" - pisali inni.