Ach, co to był za... koszmarny ślub. Pan młody nieźle się zdziwił

17

Ezekiel Rufaro Chivasa właśnie ślubował swojej ukochanej dozgonną miłość. Niespodziewanie ceremonia została przerwana przez... byłą żonę 25-latka. Kobieta domagała się pieniędzy na ich wspólne dziecko. Konieczna okazała się interwencja obu zwaśnionych rodzin."

Ach, co to był za... koszmarny ślub. Pan młody nieźle się zdziwił
Była żona pana młodego przerwała ich ceremonię ślubną. Zażądała, aby dawny partner zaczął płacić alimenty na wspólne dziecko.

Do feralnego ślubu doszło na przedmieściach Harare, stolicy Zimbabwe. Ezekiel Rufaro Chivasa, pan młody, jest znanym w kraju pastorem oraz samozwańczym prorokiem. Tafadzwa Mukanganga, z którą 25-latek stanął przed ołtarzem, spodziewa się dziecka.

Ślub z piekła rodem. Moment przysięgi przerwała była żona pana młodego

Jak podaje The Sun, uroczystość odbywała się w domu rodzinnym panny młodej. Jerdan Paradise, lokalny biskup, właśnie udzielał ślubu zakochanej parze, gdy do środka wpadła Jacqueline Mbangami, była żona 25-latka.

Jacqueline Mbangami nie pozwalała młodej parze dokończyć ceremonii, głośno domagając się spłaty zaległych alimentów. Oskarżyła swojego byłego partnera, że nie płaci alimentów na ich dwuletnie dziecko. Biskup podjął próbę załagodzenia sporu, jednocześnie prosząc o włączenie muzyki i odwrócenie uwagi pozostałych gości.

Ostatecznie Jerdan Paradise nie zdołał pogodzić młodej pary. Konieczne okazało się przerwanie uroczystości do czasu, aż Jacqueline Mbangami i Ezekiel Rufaro Chivasa dogadają się, a 25-latek będzie w stanie dokończyć słowa przysięgi.

Po pół godziny Ezekiel Rufaro Chivasa wrócił do swojej narzeczonej i para – już bez przeszkód – dokończyła składanie przysięgi małżeńskiej. W załagodzeniu spory miały brać rodziny byłych małżonków.

Na temat zdarzenia zabrał głos Jonah Chivasa, brat pana młodego i zarazem muzyk gospel. 25-latek nie krył żalu, że z powodu konfliktu 25-latka z jego byłą partnerką omal nie doszło do odwołania ślubu. Awantura odbiła się także na zdrowiu ich matki.

Prawie musieliśmy zmienić datę ślubu, a przez jego [pana młodego – przyp. red.] nierozwiązane problemy musieliśmy świecić oczami (...). Zdarzenie najbardziej dotknęło moją matkę, szczególnie, że nie czuła się dobrze już przez ostatnie miesiące – relacjonował Jonah Chivasa.
Zobacz także: Zobacz też: Wesele na wiosnę? Doradca premiera nie ma dobrych informacji
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić