Najstarsza samosiołka z Czarnobyla ma 99 lat. Pokazali jej zdjęcie
Maria Uljanowna Czała, to najstarsza samosiołka Czarnobyla. Obecnie ma 99 lat i mieszka ze swoją córką, która zajmuje się nią oraz zajmuje się gospodarstwem. Kobieta na ścianie ma liczne zdjęcia, na których jest nie tylko jej rodzina, ale również dobroczyńcy z Polski.
Maria Uljanowna Czała urodziła się 2 lutego 1926 r. we wsi Kupowate, która obecnie znajduje się w strefie wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Jej życie naznaczone było dramatycznymi wydarzeniami, które ukształtowały jej niezłomny charakter.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Młodość Marii przypadła na okres II wojny światowej. Podczas niemieckiej okupacji została zmuszona do pracy w obozie, a jej ojciec i brat zapłacili najwyższą cenę za próbę jej ratowania. Po wojnie przyszła kolejna tragedia - katastrofa w Czarnobylu w 1986 r., która zmusiła ją do opuszczenia rodzinnej wioski.
Mimo zakazów i promieniowania, Maria zdecydowała się wrócić do Kupowate. Od dnia powrotu nigdy już nie opuściła wioski, a jej życie stało się symbolem oporu wobec przeciwności losu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Codzienność w strefie wykluczenia nie jest łatwa. Maria, jak i inni samosiołowie, zmaga się z brakiem dostępu do podstawowych produktów i samotnością. Pomoc humanitarna, organizowana przez grupę Napromieniowani, jest dla nich nieoceniona. Jej członkowie ponownie odwiedzili 99-letnią kobietę, która mieszka ze swoją córką - również Marią. Przywieźli jej niezbędne produkty spożywcze.
Całą dobę opiekuje się mamą, gotuje posiłki, zajmuje się chatą i przekopuje pole - czytamy we wpisie portalu Napromieniowani. W niewielkim mieszkaniu najstarszej samosiołki, na ścianie wiszą zdjęcia rodziny oraz dobroczyńców z Polski.
Polacy dwa lata temu zorganizowali jej 97. urodziny. Poza tortem i produktami spożywczymi Maria dostała balkonik, dzięki któremu może poruszać się znacznie sprawniej. - Tu się urodziłam i tu umrę - mówiła wówczas.
Atak Rosji na Ukrainę w 2022 r. ponownie zmienił życie Marii. Choć jej wioska nie została bezpośrednio dotknięta działaniami wojennymi, to problemy z dostawami i wzrost cen stały się codziennością