Nie wiedział, że jest nagrywany w sklepie. Recydywista w rękach policji

Policjanci z Karpacza zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże. Mężczyzna wpadł, ponieważ nie wiedział, że w sklepie, z którego kradnie jest... monitoring. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.

.Nie wiedział, że jest nagrywany. Recydywista w rękach policji
Źródło zdjęć: © Policja
Jakub Artych

32-latek w czerwcu i w sierpniu tego roku dopuścił się w Karpaczu (woj. dolnośląskie) dwóch kradzieży. Mężczyzna ma na koncie kradzież 7 sztuk kwiatów ozdobnych o wartości 1500 złotych na szkodę mieszkańca powiatu karkonoskiego oraz kradzież odzieży sportowej o wartości ponad 1000 złotych na szkodę jednej z firm.

Obsługa sklepu o zdarzeniu powiadomiła policję. Do zgłoszenia dołączone zostały również nagrania z monitoringu.

Policjanci na podstawie zebranych informacji oraz analizy nagrań z kamer wytypowali 32-latka jako podejrzewanego - podinsp. Edyta Bagrowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od wieków fascynuje turystów. Przez 300 dni w roku spowija ją mgła

Mundurowi ustalili, że mężczyzna przestępstw tych dopuścił się w warunkach, tzw. "recydywy". Ponadto był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy za wcześniej popełnione przestępstwa.

Teraz za kradzieże odpowie on przed osądem, a grozić mu może nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. Po czynnościach został umieszczony w Areszcie Śledczym w celu odbycia wcześniej zasądzonej kary pozbawienia wolności.

Policja zatrzymała wandala. Był pijany

Policjanci z tego regionu pracowali także nad inną sprawą. Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który podejrzany jest o uszkodzenie mienia. Wandal uszkodził lusterka oraz wycieraczki w dwóch zaparowanych pojazdach.

Swoim zachowaniem spowodował straty w wysokości 2300 złotych. Mężczyzna był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało 2,7 promila. Usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Teraz za popełnione przestępstwo grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Sąd Apelacyjny w Łodzi. Jest wyrok w sprawie listu żelaznego dla Bartosza G.
Sąd Apelacyjny w Łodzi. Jest wyrok w sprawie listu żelaznego dla Bartosza G.
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"