Nie żyje Okavango. Smutne wieści z wrocławskiego zoo

Nie żyje lwica Okavango – prawdziwa królowa wrocławskiego zoo i ulubienica odwiedzających. Dożyła sędziwego wieku – miała blisko 18 lat. "Żyła i odeszła jak na królową przystało" – podkreślili w mediach społecznościowych pracownicy ogrodu.

Zmarła lwica Okavango. Miała 18 latZmarła lwica Okavango. Miała 18 lat
Źródło zdjęć: © Facebook, ZOO Wrocław
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Okawango to wyjątkowa afrykańska rzeka, która nie uchodzi do morza, ale kończy swój bieg w kotlinie Kalahari, uchodząc do bagnistego zbiornika. To właśnie do tej rzeki nawiązano, nadając imię równie wyjątkowej lwicy, dla której domem stało się wrocławskie zoo.

Okavango urodziła się w 2007 r., w parku dzikich kotów w Nesles we Francji. Dwa lata później przyjechała do wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Dobrze przystosowała się do polskiego klimatu.

Była wyjątkowo odporna na chłód – korzystała z wybiegu przez cały rok. Uwielbiała obserwować żyrafy, zebry i nosorożce. Jej ulubioną rozrywką była zabawa piłkami – spokojna, niespieszna, ale wyraźnie sprawiająca jej przyjemność – pisze zoo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe kierunki LOT-u mogą stać się hitami. "Wsłuchujemy się w głos pasażerów"

Nie żyje lwica Okavango

Wczoraj wrocławskie zoo przekazało smutną informację. "Odeszła Królowa Ogrodu – lwica Okavango. Jej donośny ryk niósł się daleko, budząc respekt i podziw" – poinformowano w mediach społecznościowych.

Lwica miała blisko 18 lat, dożyła zatem sędziwego wieku jak na ten gatunek. W naturze te piękne zwierzęta żyją krócej. Każdego dnia walczą o przetrwanie.

W ostatnich miesiącach życia Okavango często przesiadywała blisko zwiedzających, obserwując otoczenie z daszku przy szybie.

Wraz ze swoją siostrą potrafiła wystawić cierpliwość opiekunów na próbę. To właśnie ona uczyła nas pokory i cierpliwości wobec dzikiej natury, którą reprezentowała z godnością i niezależnością – wspominają opiekunowie lwicy w pożegnalnym wpisie.

Lwy afrykańskie, do których należała Okavango, występują w południowej i wschodniej Afryce. Ich populacja wynosi ok. 16-30 tys. osobników. Lwice, takie jak Okavango, żyją dłużej niż samce – na wolności dożywają przeciętnie 16 lat.

Okavango wspominają nie tylko pracownicy, ale i goście odwiedzający zoo, dzieląc się w komentarzach zdjęciami, do których "pozowała" lwica. "We Wrocławiu Okavango żyła - i odeszła – jak na królową przystało" – podkreślono w poście.

Źródło: ZOO Wrocław, zielona.interia.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach