Nieobyczajny wybryk pod krakowskim blokiem. Mieszkaniec wszystko nagrał

Ciepła letnia pogoda sprzyja miłosnym uniesieniom. Przekonał się o tym pewien mieszkaniec Krakowa, który był świadkiem niecodziennej sytuacji pod blokiem na swoim osiedlu. Mężczyzna od razu zadzwonił po straż miejską.

Para dopuściła się nieobyczajnego zachowania na ławce pod blokiem Para dopuściła się nieobyczajnego zachowania na ławce pod blokiem
Źródło zdjęć: © Getty Images

Krakowska straż miejska poinformowała na Facebooku o nietypowej interwencji, którą nazwała enigmatycznie "nowohuckimi tajemnicami alkowy". Około godziny 21:00 strażnicy dostali zgłoszenie na osiedle Stalowe. Zadzwonił do nich mieszkaniec zbulwersowany zachowaniem pewnej pary.

Nieobyczajne zachowanie na ławce pod blokiem

Z informacji udzielonych przez zgłaszającego wynikało, że na ławce pod blokiem kobieta i mężczyzna oddawali się "licznym nieobyczajnym wybrykom". Para na oczach mieszkańców i spacerowiczów miała zachowywać się co najmniej nieprzyzwoicie. Strażnicy natychmiast wybrali się we wskazane miejsce.

Na miejscu zastaliśmy połowicznie ubraną kobietę tzn. od pasa w górę wraz ze swym towarzyszem – czytamy w poście krakowskich strażników miejskich.

Świadek zdążył nagrać całą sytuację, a film pokazał funkcjonariuszom. Był to wystarczający dowód, by ukarać kochanków. Na wideo bowiem dokładnie widać, co przyłapane na gorącym uczynku osoby robiły chwilę wcześniej.

Delikatnie rzecz ujmując, znacznie przekroczyło to granicę dobrego smaku – stwierdzili strażnicy miejscy.

Para z pewnością pożałowała, że oddała się namiętności w miejscu publicznym. Skończyło się na kilku mandatach karnych opiewających na łączną kwotę 1,5 tys. zł. To najwyższa grzywna, grożąca za "nieobyczajny wybryk".

Przypomnijmy, że tajemniczo zwany "nieobyczajny wybryk" jest wykroczeniem z art. 140 Kodeksu wykroczeń i obejmuje takie zachowania jak załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym, publiczne obnażanie się czy odbywanie stosunku seksualnego w miejscu publicznym. Podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.

Czas na zaciskanie pasa? PiS przed trudnym egzaminem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego