Niepokojące odkrycie na plaży w Sopocie. Mieszkańcy przerażeni

Niepokojący widok na sopockiej plaży. W poniedziałkowy wieczór spacerowicze natrafili przypadkiem na leżące przy brzegu martwe mewy i baniak po chemikaliach. Mieszkańcy są przerażeni, a władze Sopotu uspokajają.

Na plaży w Sopocie znaleziono martwe mewy i baniak po chemikaliach Na plaży w Sopocie znaleziono martwe mewy i baniak po chemikaliach. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images

O niepokojącym odkryciu poinformował jeden z czytelników portalu trójmiasto.pl. Podczas spaceru wzdłuż plaży w Sopocie zauważył leżące na piasku martwe ptaki oraz dużą butlę z podejrzaną substancją.

Martwe ptaki na plaży

Na plaży w Sopocie okolice wejść 44-45, przy brzegu leżą cztery zdechłe duże mewy i baniak po chemikaliach. Przechodnie informują o innych ptakach wyrzuconych przez wodę w kierunku sopockiego mola - napisał czytelnik Trójmiasto.pl.

Jak informuje portal, policja w Sopocie nie otrzymała zgłoszenia w tej sprawie. Działania podjęli za to urzędnicy miejscy. Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu przekazała ustalenia Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska w tej sprawie.

- Po przeanalizowaniu zdjęć zamieszczonych na portalu Trojmiasto.pl stwierdzono, że jest to opakowanie po alkalicznym piankowym preparacie myjąco-dezynfekującym z aktywnych chlorem (ECO Chlor S), do stosowania w przemyśle spożywczym, rolnictwie i transporcie żywności - poinfomowała Alesionek.

Preparat ten w dużych stężeniach mógł mieć wpływ na organizmy żywe, jednak przy panujących warunkach pogodowych uległby szybkiemu rozcieńczeniu w morzu. Nie ma możliwości stwierdzenia, czy butla została opróżniona na brzegu, czy też wyrzucona na plaże przez morze. Natomiast, najprawdopodobniej przy skażeniu wody, na brzegu leżałyby inne organizmy żywe, np. ryby - dodała.

Według Alesionek stan rozkładu ptaka mógł świadczyć o tym, że zwierzę padło na długo przez jego znalezieniem. Jak dodaje, baniak mógł natomiast wylądować na plaży w wyniku sztormu, który miał miejsce w ostatnim czasie na Bałtyku.

Te domniemania poparła Ewa Maziarka z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sopocie, która została poproszona o komentarz przez dziennikarzy portalu. Maziarka stwierdziła, że incydent nie miał żadnych znamion przestępstwa.

Mężczyzna z USA chciał nagrać łosia. Zwierzę nagle ruszyło do ataku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową