Niepokojące odkrycie w lesie. "Pierwszy przypadek od lat"

Beczki z toksyczną substancją porzucone w puszczy w Kozienicach w połowie lutego wprawiły w konsternację leśników. - To pierwszy tego typu przypadek od lat - podkreślali. Teraz teren został oczyszczony z trujących odpadów i można już bezpiecznie udać się na spacer do lasu. Ale leśnicy apelują o czujność.

Toksyczne substancje w środku lasuToksyczne substancje w środku lasu
Źródło zdjęć: © Nadleśnictwo Kozienice

Nielegalne składowisko odpadów w samym sercu kozienickiej puszczy na terenie Leśnictwa Jaśce, leśnicy namierzyli w połowie lutego.

W pobliżu drogi wojewódzkiej 737 patrol Straży Leśnej wykrył nielegalne składowisko odpadów w postaci 65 plastikowych beczek wypełnionych niewiadomą substancją. Wezwana na miejsce została Policja z KP Pionki i przy udziale jednostki chemicznej ze straży pożarnej (JRG Pionki i PSP Radom) dokonała zabezpieczenia terenu - wspominają leśnicy.

Na miejscu okazało się, że beczki są szczelne, dlatego na tym działania strażaków-chemików zostały na tamten moment zakończone. Strażacy zabezpieczyli teren i oddali go do dyspozycji policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lasy Państwowe pochwaliły się znaleziskami w lesie. Te grzyby rozpozna tylko prawdziwy ekspert

Badania przeprowadzone na próbkach substancji wykazały, że w beczkach znajduje się łatwopalny aceton. Na wniosek prokuratury teren w lesie, na którym znalazło się aż 65 dwudziestolitrowych beczek został odgrodzony i wyłączony z użytku.

Teraz sprawę toksycznych beczek udało się doprowadzić do końca, a fragment puszczy, który służył za składowisko, został oczyszczony i jest już bezpieczny dla spacerowiczów, o czym w swoich mediach społecznościowych informują leśnicy z Kozienic.

Z punktu widzenia Nadleśnictwa utylizacja przedmiotowych odpadów stanowi zakończenie tego kłopotliwego incydentu, który pozwala jednak na wyciągnięcie pewnych wniosków - piszą leśnicy w swoich mediach społecznościowych i dodają, że z podobnym "podrzuceniem" nie mieli do czynienia od lat. - Dlatego z tej okazji zwracamy się do lokalnej społeczności oraz turystów (...) Do dawnego apelu: "Zauważyłeś pożar – Alarmuj !" dokładamy nowy apel "Zauważyłeś w lesie "śmieciarza" – Alarmuj!".

W sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop