Niepokojące odkrycie w lesie. "Pierwszy przypadek od lat"

90

Beczki z toksyczną substancją porzucone w puszczy w Kozienicach w połowie lutego wprawiły w konsternację leśników. - To pierwszy tego typu przypadek od lat - podkreślali. Teraz teren został oczyszczony z trujących odpadów i można już bezpiecznie udać się na spacer do lasu. Ale leśnicy apelują o czujność.

Niepokojące odkrycie w lesie. "Pierwszy przypadek od lat"
Toksyczne substancje w środku lasu (Nadleśnictwo Kozienice)

Nielegalne składowisko odpadów w samym sercu kozienickiej puszczy na terenie Leśnictwa Jaśce, leśnicy namierzyli w połowie lutego.

W pobliżu drogi wojewódzkiej 737 patrol Straży Leśnej wykrył nielegalne składowisko odpadów w postaci 65 plastikowych beczek wypełnionych niewiadomą substancją. Wezwana na miejsce została Policja z KP Pionki i przy udziale jednostki chemicznej ze straży pożarnej (JRG Pionki i PSP Radom) dokonała zabezpieczenia terenu - wspominają leśnicy.

Na miejscu okazało się, że beczki są szczelne, dlatego na tym działania strażaków-chemików zostały na tamten moment zakończone. Strażacy zabezpieczyli teren i oddali go do dyspozycji policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lasy Państwowe pochwaliły się znaleziskami w lesie. Te grzyby rozpozna tylko prawdziwy ekspert

Badania przeprowadzone na próbkach substancji wykazały, że w beczkach znajduje się łatwopalny aceton. Na wniosek prokuratury teren w lesie, na którym znalazło się aż 65 dwudziestolitrowych beczek został odgrodzony i wyłączony z użytku.

Teraz sprawę toksycznych beczek udało się doprowadzić do końca, a fragment puszczy, który służył za składowisko, został oczyszczony i jest już bezpieczny dla spacerowiczów, o czym w swoich mediach społecznościowych informują leśnicy z Kozienic.

Z punktu widzenia Nadleśnictwa utylizacja przedmiotowych odpadów stanowi zakończenie tego kłopotliwego incydentu, który pozwala jednak na wyciągnięcie pewnych wniosków - piszą leśnicy w swoich mediach społecznościowych i dodają, że z podobnym "podrzuceniem" nie mieli do czynienia od lat. - Dlatego z tej okazji zwracamy się do lokalnej społeczności oraz turystów (...) Do dawnego apelu: "Zauważyłeś pożar – Alarmuj !" dokładamy nowy apel "Zauważyłeś w lesie "śmieciarza" – Alarmuj!".

W sprawie prowadzone jest śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić