Niesie się nagranie z Tatr. Oto co zrobił turysta

Wraz z nadejściem cieplejszych dni w Tatrach ponownie nasila się problem nielegalnych kąpieli. Na jednym z nagrań opublikowanych w mediach społecznościowych widać turystę, który ignoruje zakazy i wchodzi do górskiego jeziora. Film szybko zyskał popularność – obejrzało go już 350 tys. osób.

 Turysta wszedł do górskiego stawu Turysta wszedł do górskiego stawu
Źródło zdjęć: © Facebook | Tatry
Malwina Witkowska

Wraz z nadejściem cieplejszych dni, w rejonach górskich ponownie wraca temat nieodpowiedzialnych zachowań turystów. Jednym z nich jest notoryczne łamanie zakazu kąpieli w górskich jeziorach i potokach – mimo licznych apeli i ostrzeżeń ze strony służb ochrony przyrody.

Jak pokazuje nagranie udostępnione na facebookowym profilu "Tatry", problem nie znika, a wręcz narasta. Na najnowszym filmie widać osobę kąpiącą się w tatrzańskim zbiorniku wodnym po stronie słowackiej – mimo obowiązującego zakazu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy nad Morskim Okiem. Tak wyglądała majówka w górach

Państwowa Służba Ochrony Przyrody Republiki Słowackiej, pomimo wielokrotnego podkreślania zakazu kąpieli w górach każdego roku, regularnie otrzymuje skargi na nierozważnych turystów, którzy łamią ten zakaz - napisano w poście.

Służby alarmują, że każdego roku zjawisko to nasila się w okresie letnim, a niektórzy turyści wykazują się sporą "kreatywnością" w omijaniu przepisów. Problemem są nie tylko kąpiele w górskich jeziorach, ale także w potokach i torfowiskach – miejscach o szczególnym znaczeniu przyrodniczym.

Zakaz kąpieli w Tatrach

Tatry to delikatny, wysokogórski ekosystem, który wymaga szczególnej ochrony. Woda w tych rejonach stanowi siedlisko dla wielu drobnych, ale niezwykle cennych gatunków – zarówno fauny, jak i flory. Kąpiel w naturalnych zbiornikach może nie tylko zakłócić równowagę biologiczną, ale też prowadzić do trwałych zmian środowiskowych.

Jak napisano w poście na profilu "Tatry", wiele gatunków zamieszkujących te wody to tzw. relikty glacjalne, czyli pozostałości po epoce lodowcowej, które przetrwały tylko w wyjątkowych, zimnych i czystych siedliskach. Przykładem są takie rzadkie i chronione organizmy jak żabienica północna czy wiosłonosek. Dla nich nawet niewielka ingerencja człowieka, np. kąpiel lub użycie kosmetyków, może oznaczać poważne zagrożenie dla przetrwania.

Eksperci zwracają także uwagę, że pływanie w torfowiskach czy górskich jeziorkach ma długofalowy, negatywny wpływ na stan tych unikalnych siedlisk. Wówczas woda mętnieje, dochodzi do zaburzenia struktury dna, zanieczyszczenia i utraty równowagi biologicznej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów