Nietypowa interwencja na morzu. Dryfowała 10 km od brzegu

13

W Morzu Północnym zauważono kobietę, która dryfowała około 10 km od wybrzeża. Świadkowie zaalarmowali służby, które wyciągnęły poszkodowaną z wody. Teraz ratownicy ustalają, w jaki sposób się tam znalazła.

Nietypowa interwencja na morzu. Dryfowała 10 km od brzegu
Straż przybrzeżna uratowała kobietę (Twitter)

Do nietypowej akcji ratunkowej doszło w środę rano w Morzu Północnym nieopodal holenderskiego miasta Wassenaar. Załoga belgijskiego jachtu, która przepływała obok, zauważyła dryfującą kobietę. Machała ona ręką, sygnalizując, że potrzebuje pomocy.

Akcja ratunkowa w Morzu Północnym

Świadkowie najpierw próbowali wciągnąć poszkodowaną na pokład, ale kiedy zrozumieli, że to im się nie uda, zgłosili zdarzenie do straży przybrzeżnej. Na miejsce wyruszyły łodzie brygady ratowniczej, śmigłowiec służby poszukiwania oraz łódź ratunkową z portu w Scheveningen.

Dwie osoby nie były w stanie pomóc kobiecie. Konieczna była interwencja służb - powiedział rzecznik straży przybrzeżnej Ron Corstanje w rozmowie z portalem De Stentor.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kobieta dryfowała prawie 10 km od wybrzeża

Ratownicy powiedzieli, że ta akcja była bardzo nietypowa ze względu na położenie kobiety. Jak powiedział rzecznik służby, rzadko zdarza się, by straż udzielała pomocy tak daleko od brzegu. "Znaleźliśmy ją prawie dziesięć kilometrów od wybrzeża" - zaznaczył.

Na szczęście kobieta miała na sobie kombinezon ratunkowy. Została ona przewieziona do szpitala z objawami hipotermii. Teraz policja ustala, dlaczego doszło do tego zdarzenia. Służby przypuszczają, że poszkodowana wypadła wcześniej z łodzi rybackiej lub jachtu rekreacyjnego.

Zobacz także: Południe Holandii pod wodą. Dramatyczna walka mieszkańców ze skutkami powodzi
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić