Nigdy nie koś. "Jedna z najcenniejszych roślin"
Po Facebooku niesie się wpis opublikowany przez przyrodnika i edukatora Mikołaja Siemaszkę. Zaapelował on o to, by nie kosić żmijowca. Jednocześnie wyjaśnił, że to bardzo cenna roślina.
Mikołaj Siemaszko już na wstępie zauważył, że żmijowiec zwyczajny to jedna z najważniejszych roślin dla pszczół. Jednocześnie spostrzegł, że - mimo chłodnego maja - żmijowce już się pojawiają.
Nie koście żmijowców! - zaapelował następnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie rozumiem". Ponad 15 proc. kobiet poparło skrajną prawicę
Następnie podkreślił, że "to jedna z najcenniejszych roślin dających pokarm zapylaczom, w tym pszczołom i motylom". "Wyobraźcie sobie, że 135 z 493 krajowych gatunków pszczół korzysta z pyłku i nektaru żmijowca zwyczajnego!" - kontynuował ekspert.
Wśród tych 135 gatunków pszczół są dwie, które jako specjalistki pokarmowe są tak bardzo związane ze żmijowcem zwyczajnym, że bez niego nie mogą funkcjonować. Są to murarka nakamiona i murarka żmijowcowa - napisał.
Czytaj także: Alarm w lasach. Leśnicy: od 20 maja do 20 czerwca
"Na wszelkie sposoby chrońcie żmijowce zwyczajne"
W dalszej części wpisu zaznaczył, że "jeśli chcecie zrobić coś dobrego dla pszczół, to na wszelkie sposoby chrońcie żmijowce zwyczajne".
Co ciekawe żmijowce nie są roślinami szczególnie wybrednymi i chętnie wysiewają się na przydrożach, więc w łatwy sposób można pozyskać ich nasiona i wysiać sobie w ogrodzie lub w doniczce, do czego zachęcam. Kupując nasiona żmijowca, zwrócicie uwagę, aby kupować nasiona żmijowca zwyczajnego, a nie żmijowca greckiego (Echium creticum), czy babkowatego (Echium plantagineum), ponieważ są to gatunki obce - wyjaśnił.