Nocna akcja ratowników TOPR. Turyści utknęli na Orlej Perci

Tatrzańscy ratownicy sprowadzili dwójkę turystów z Łotwy, którzy utknęli na Orlej Perci, w rejonie Żlebu Kulczyńskiego. Łotysze nie byli dobrze przygotowani do wyprawy. Akcja ratunkowa zakończyła się dopiero o godzinie 2.00 w nocy.

Nocna akcja ratowników TOPR. Turyści utknęli na Orlej PerciNocna akcja ratowników TOPR. Turyści utknęli na Orlej Perci
Źródło zdjęć: © TOPR | M.G.Fronek, Sz.Stoch
oprac.  APOL

Dla ratowników z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego była to kolejna niespokojna noc. We wtorek (10 października) już po zmroku łotewscy turyści zawiadomili centralę TOPR o swoich problemach.

Jak się okazało, Łotysze utknęli na Orlej Perci, w rejonie Żlebu Kulczyńskiego. Na pomoc turystom wyruszyło sześciu ratowników. TOPR poinformował, co było powodem problemów.

O godzinie 2 w nocy zakończyła się wyprawa po dwójkę turystów z Łotwy, którzy w wyniku m.in. nieznajomości terenu i błędnego planowania, utknęli na Orlej Perci w rejonie Żlebu Kulczyńskiego. W wyprawie wzięło udział 6 ratowników TOPR, którzy po dotarciu na miejsce i ogrzaniu turystów, sprowadzili ich bezpiecznie na Halę Gąsienicową i dalej samochodem terenowym zwieźli do Zakopanego — czytamy w poście TOPR na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Już 461 osób ujętych na granicy. Straż Graniczna publikuje nagranie

— Prosimy pamiętać, że dzień jest coraz krótszy i warto mieć w plecaku źródło światła typu czołówka — dodali tatrzańscy ratownicy. Obecnie zmrok zapada już około godz. 18.

Orla Perć — najtrudniejszy szlak w polskich górach

Orla Perć jest marzeniem, a jednocześnie ogromnym wyzwaniem dla wielu turystów. Często uważana jest za najtrudniejszy szlak w polskich górach.

Trasa prowadzi nad urwiskami, przepaściami i stromymi stokami. W niektórych miejscach znajdują się stalowe klamry, łańcuchy i drabinki. Krótko mówiąc - szlak ten wymaga odpowiedniego przygotowania.

Niestety nie wszyscy turyści zdają sobie z tego sprawę, a niektórzy przeceniają swoje możliwości. Zdarza się też, że wchodzą na szlak przez przypadek. W rezultacie dość często słyszymy o turystach, którzy - przemierzając Orlą Perć - wpadli w tarapaty.

Pod koniec sierpnia głośno było o mężczyźnie z Chin, który wspinał się w trampkach i z telefonem w dłoni. Mężczyzna chciał dotrzeć do Morskiego Oka, ale zgubił się na szlaku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"