Nowe fakty w sprawie zamachu w Kijowie. Znany jest los zamachowca

Wiadomo już, co stało się z zamachowcem, który w środę zaatakował w jednym z kijowskich sądów. Według najnowszych informacji, mężczyzna zginął w ataku terrorystycznym. Nie są znane jeszcze motywy, którymi kierował się napastnik.

Zamach w Kijowie. Szczegóły ustalają śledczyZamach w Kijowie. Szczegóły ustalają śledczy
Źródło zdjęć: © Twitter
Marcin Lewicki

Przypomnijmy, że w środę około godziny 17:00 doszło do zamachu w budynku sądu w rejonie Szewczenkiwskim. Zamachowiec miał zdetonować materiały wybuchowe. Lokalne media informowały, że doszło też do strzelaniny.

Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej

Sprawcą zamachu był najpewniej Igor H. To mężczyzna oskarżony o o przeprowadzenie zamachu terrorystycznego w pobliżu Rady Najwyższej Ukrainy w 2015 roku. Ładunki wybuchowe miał odpalić w toalecie.

Wiadomo już, co stało się z zamachowcem. Ten miał zginąć w trakcie kijowskiego ataku. Szczegóły nie są jeszcze znane - podaje Biełsat.

Co kierowało zamachowcem?

Motywy zamachowca nie są jeszcze znane, a sprawę wyjaśniają śledczy. Igor H. był zabezpieczany przez służby i nie wiadomo, skąd wziął ładunki wybuchowe, które uaktywnił w sądzie.

Na miejscu nadal pracują siły specjalne, a teren sądu jest odgrodzony. Zwykli ludzie nie mają do niego żadnego dostępu.

Ukraińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odniosło się do doniesień medialnych na temat zamachu, podczas konferencji prasowej. Szef MSW Ihor Kłymenko ustosunkował się m.in. do informacji o ewentualnym pojmaniu zakładników przez Igora H.

Nie potwierdzamy informacji o wziętych napastnikach. Nie potwierdzamy też, że napastnik wyrwał jednemu z konwojentów broń. Śledczy cały czas pracują przy sprawie - przekazali przedstawiciele ukraińskiego MSW.

Ukraiński minister przedstawił natomiast fakty, jakie na ten moment ustalili śledczy.

Napastnik podejrzany o popełnienie poważnego przestępstwa, został doprowadzony na kolejne posiedzenie sądu. Po rozprawie zamknął się w łazience, po czym otworzył drzwi i rzucił w strażnika ładunkiem wybuchowym. Doszło do dwóch wybuchów - przekazał szef resortu.
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy