O krok od katastrofy. "Mogła spłonąć cała Puszcza Notecka"

W województwie wielkopolskim, 4 września, mogło dojść do poważnej katastrofy. Strażacy skutecznie opanowali pożar, który wybuchł na nasypie kolejowym w pobliżu Obornik. Lasy Państwowe teraz przypominają, jak ważne w takich sytuacjach jest utrzymanie sprawnego systemu ochrony przeciwpożarowej.

Do pożaru doszło w Obornikach. Na szczęście ogień udało się w porę opanować Do pożaru doszło w Obornikach. Na szczęście ogień udało się w porę opanować
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Oborniki, Lasy Państwowe
Malwina Witkowska

Ta sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. Jak informują Lasy Państwowe, zablokowane hamulce pociągu relacji Ustka-Kraków generowały iskry, które ciągnęły się wzdłuż torów na odcinku aż 10 kilometrów. Taki incydent stwarzał ogromne ryzyko pożaru w okolicznych lasach i może prowadzić do poważnych zniszczeń środowiska.

Mogła spłonąć cała Puszcza Notecka! Na szczęście, leśniczy 2 minuty po przejechaniu pociągu zauważył dym i błyskawicznie zareagował - przekazały Lasy Państwowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Będziemy dziadami". Polacy zabrali głos w sprawie zmiany waluty

W akcji gaśniczej, która miała miejsce w powiecie obornickim, wzięło udział 15 jednostek straży pożarnej, zarówno OSP, jak i PSP. Na szczęście ogień nie dotarł do lasu, a szybkie i skuteczne działania strażaków, służb leśnych oraz specjalnie przygotowanego pasa przeciwpożarowego, który przebiega wzdłuż całej trasy kolejowej, pomogły opanować sytuację.

Pożar w Obornikach. Mogła spłonąć Puszcza

Do gaszenia pożaru przyczynił się także samolot, który zrzucał wodę na płonące obszary. Jak informują Lasy Państwowe, ważnym elementem w zapobieganiu rozprzestrzenieniu się ognia była skuteczna prewencja.

Przemyślane rozplanowanie pasów przeciwpożarowych, efektywny system informowania, strategiczne rozmieszczenie wież obserwacyjnych oraz dobrze wyposażone leśne punkty alarmowo-dyspozycyjne były istotnymi czynnikami w zapewnieniu skutecznej ochrony przed pożarami.

- Pożar w Obornikach jest najlepszym przykładem tego, jak ważne jest utrzymanie naszego systemu ochrony przeciwpożarowej. Najbliższe dni mają przynieść deszcz. Na szczęście! Bo w lesie ściółka sucha jak pergamin - przekazały Lasy Państwowe.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Gruźlica w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna trafił do szpitala
Gruźlica w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna trafił do szpitala
Niemcy zachwyceni produktami z Polski. "Nie muszą już ukrywać"
Niemcy zachwyceni produktami z Polski. "Nie muszą już ukrywać"
Ojcowie coraz częściej na urlopach rodzicielskich. ZUS podał dane
Ojcowie coraz częściej na urlopach rodzicielskich. ZUS podał dane
Rolnik podsumował samozbiory. "Nikt ich nie chciał, trzeba zaorać"
Rolnik podsumował samozbiory. "Nikt ich nie chciał, trzeba zaorać"
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Ewakuowano 200 osób
Pożar na Uniwersytecie Warszawskim. Ewakuowano 200 osób
Uniwersytet żegna dr. Michała Janowskiego. Trwa zbiórka dla rodziny
Uniwersytet żegna dr. Michała Janowskiego. Trwa zbiórka dla rodziny
Luis Rubiales obrzucony jajkami. Zaskakujące, kim jest sprawca
Luis Rubiales obrzucony jajkami. Zaskakujące, kim jest sprawca
Luksusowe auto w jeziorze. Trwa policyjne śledztwo
Luksusowe auto w jeziorze. Trwa policyjne śledztwo
Ukrainka chciała wjechać z tym do Polski. Odkrycie w pociągu
Ukrainka chciała wjechać z tym do Polski. Odkrycie w pociągu
Rewolucja w ortografii. Co się zmieni już w styczniu 2026 roku?
Rewolucja w ortografii. Co się zmieni już w styczniu 2026 roku?
Hamas przekazał ciało zakładnika. Wiadomo, do kogo należą zwłoki
Hamas przekazał ciało zakładnika. Wiadomo, do kogo należą zwłoki
Groza na Podkarpaciu. Dwa byki uciekły z posesji
Groza na Podkarpaciu. Dwa byki uciekły z posesji