Jan Manicki
Jan Manicki| 

Obchodzili święto narodowe. Dostrzegli, co czaiło się na karniszu

5

Media społecznościowe obiegło przerażające nagranie z Australii. Mieszkańcy jednego z domostw natknęli się na ogromnego pytona wylegującego się na karniszu. Na miejsce natychmiast wezwano specjalistę. Na filmie widać, jak niezadowolony z przeprowadzki gad nie chce poddać się bez walki, ale w końcu udaje się go spacyfikować.

Obchodzili święto narodowe. Dostrzegli, co czaiło się na karniszu
Wąż zaczaił się na mieszkańców domu na karniszu (Facebook)

26 stycznia obchodzony jest Dzień Australii. Nie wszyscy mieszkańcy mogli jednak świętować w spokoju. Lokatorzy jednego z domów w Queensland zauważyli pod sufitem ogromnego węża.

Na miejsce wezwano specjalistę od łapania tych gadów. Stuart McKenzie z firmy Sunshine Coast Snake Catchers 24/7 stwierdził, że cała sytuacja wydaje mu się dosyć zabawna.

Szczęśliwego Dnia Australii! Czy może być coś bardziej australijskiego niż wąż zakradający się do mieszkania? – mówi na nagraniu.

Wąż próbował zaatakować łapacza. Odskoczył w ostatniej chwili

Na filmie widać węża zwiniętego na karniszu. Właścicielka domu przynosi McKenziemu skórę pytona, którą znalazła w garażu. Specjalista wskazuje, że zwierzę prawdopodobnie pełzało po posiadłości już od jakiegoś czasu.

Łapacz węży przystępuje na nagraniu do usuwania zagrożenia. Nie przychodzi mu to jednak łatwo. Wąż broni się i nie chce dać ściągnąć się z karnisza.

W pewnym momencie pyton rzuca się na McKenziego, próbując go ugryźć. Mężczyzna odskakuje dosłownie w ostatniej chwili. Po dłuższej przeprawie, w końcu udaje się zapakować węża do torby. Zwierzę wyraźnie nie jest zadowolone z przymusowej eksmisji.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

To środek sezonu w Australii. Węże są wyjątkowo aktywne

Jak donoszą lokalne media, w Australii węże najczęściej widywane są w pobliżu osad ludzkich od października do kwietnia. Upały powodują, że poszukują schronienia przed słońcem. Pytony można znaleźć na terenie całej Australii, za wyjątkiem Tasmanii.

Obejrzyj także: Pyton wszedł do auta. Przerażające nagranie z Parku Krugera

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić