aktualizacja 

Zaczęły krzyczeć z przerażenia. Nawiedził je w takim miejscu

5

Niecodzienny incydent miał miejsce w jednym z domów opieki w Australii. Jego pensjonariuszki natknęły się na gigantycznego pytona. Na miejsce wezwano specjalistę, który sprawnie usunął czające się w zaroślach zagrożenie.

Zaczęły krzyczeć z przerażenia. Nawiedził je w takim miejscu
Węża udało się sprawnie wyciągnąć z pobliskich krzaków (Facebook)

Sytuacja miała miejsce w domu opieki w Queensland. Stuart McKenzie z firmy Sunshine Coast Snake Catchers 24/7 został wezwany do placówki w środku nocy. Mężczyzna opisuje, że pensjonariuszki były przerażone widokiem ogromnego węża.

Ogromny pyton wystraszył pensjonariuszki. Wezwano specjalistę od węży

Media społecznościowe obiegł film z polowania na pytona. Na filmie słychać jak jedna z pracownic opowiada, że wąż wcześniej znajdował się na tarasie. Później miał udać się w kierunku zarośli.

Nagranie pokazuje, jak McKenzie powoli wyciąga pytona z krzaków. Towarzyszą temu okrzyki pensjonariuszek. Na szczęście zagrożenie zostaje szybko zneutralizowane. Wąż zostaje zapakowany do torby i wypuszczony na wolność w dużej odległości od placówki.

Jesteś bardzo odważny – mówi na filmie jedna z kobiet do łapacza węży.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zauważyły węża na swoim tarasie. To pyton dywanowy

Zaobserwowany na filmie gatunek to Morelia spilota, zwany także pytonem dywanowym lub rombowym. Wąż ten nie jest jadowity. Dorosłe osobniki mogą mierzyć nawet ponad 3,5 metra długości.

Na wolności węże te nie są zbyt agresywne. Nie stanowią zagrożenia dla ludzi i bardzo często spotyka się je w Australii. Odwiedzają siedziby ludzi w poszukiwaniu pożywienia – informuje serwis Everythingreptiles.com.

Obejrzyj także: Niebezpieczne zwierzęta na wolności. "W jej stronę pełzł czterometrowy wąż"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić