Obława na Grzegorza Borysa. W Gdyni podjęto pilną decyzję

40

Obława na Grzegorza Borysa trwa już ósmy dzień. Podczas gdy służby kontynuują poszukiwania, władze Gdyni poinformowały o odwołaniu lubianej przez mieszkańców miasta imprezy. – Bezpieczeństwo uczestników stanowi dla nas najwyższy priorytet – podkreślono w komunikacie Gdyńskiego Centrum Sportu.

Obława na Grzegorza Borysa. W Gdyni podjęto pilną decyzję
Władze Gdyni odwołały imprezę (Pomorska Policja)

44-letni Grzegorz Borys, podejrzewany o zabicie 6-letniego syna, jest poszukiwany już ósmy dzień. W związku z tą sytuacją władze Gdyni zmuszone były podjąć ważną decyzję — odwołano lubianą przez mieszkańców miasta imprezę.

''Dynia w Gdyni'' jest grą na orientację i miała się odbyć w najbliższą niedzielę w lesie w Kolibkach.

Z przykrością informujemy, że zaplanowane na niedzielę, 29 października wydarzenie ''Dynia w Gdyni'' nie odbędzie się. Wszystkie opłaty wpisowe osób zapisanych zostaną zwrócone" – poinformowało Gdyńskie Centrum Sportu w specjalnym komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Utknął między rogatkami. Kierowca szkolnego autobusu nagrany

Bezpieczeństwo uczestników stanowi dla nas najwyższy priorytet, dlatego też z uwagi na obecną sytuację w mieście nie wyobrażamy sobie podjęcia innej decyzji. Przepraszamy za wszelkie niedogodności i dziękujemy za zrozumienie – podkreślono.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Nowe informacje w sprawie poszukiwanego Grzegorza Borysa

W piątek (27 października) z samego rana pojawiły się nowe informacje dotyczące poszukiwanego Grzegorza Borysa. Jak poinformowała ''Gazeta Wyborcza'', policyjny pies wpadł na trop, który zaprowadził służby do rzeczy, które mógł po sobie zostawić mężczyzna podejrzewany o zabicie dziecka. Wśród znalezionych przedmiotów ma znajdować się m.in. telefon komórkowy.

Media, reklama, zakupy- Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Zakładamy, że może mieć przy sobie kilka telefonów i obserwować, co dzieje się w mediach. Może też celowo wysyłać policji informacje z fałszywymi tropami – wyjaśnił rozmówca ''Wyborczej''.

Przypomnijmy: Borys jest żołnierzem Marynarki Wojennej, a sztuka przetrwania w terenie to jego pasja. Gdy mężczyzna uciekał z mieszkania (było to 20 października), zabrał ze sobą plecak ze sprzętem surwiwalowym.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić