Oburzyła się organizując pogrzeb matki. Kościelna: Płakać mi się chce

Jedna z internautek opisała w sieci, jak wyglądała organizacja pogrzebu jej matki. Kobieta stwierdziła, że parafia, w której przyszło załatwiać jej szczegóły pochówku "powinna nosić imię Matki Boskiej Pieniężnej". Wpis wywołał lawinę komentarzy. Ksiądz proboszcz twierdzi z kolei, że to "pomówienie".

ksiądz, kościół, religiaOburzyła się organizując pogrzeb matki. "Parafia imienia Matki Boskiej Pieniężnej"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Piotr Slizewski

Wpis był anonimowy i pokazał, że w dzisiejszych czasach niewiele trzeba, aby oskarżyć kogoś w sieci i sprowadzić na niego hejt. Kobieta twierdziła, że organizując pogrzeb matki doświadczyła nieprzyjemności, a parafia "powinna nosić imię Matki Boskiej Pieniężnej". Wszystko przez aroganckie zachowanie księdza i kościelnej. Jak było naprawdę?

Oburzyła się organizując pogrzeb matki. "Parafia imienia Matki Boskiej Pieniężnej"

- Po prostu płakać mi się chce - tak na zarzuty odpowiedziała kościelna. Porozmawiał z nią portal natemat.pl. Kobieta zdradziła, że pracuje z księżmi od 15 lat, a w parafii odbywa się ponad 100 pogrzebów rocznie. - Pierwszy raz słyszę takie oszczerstwa. Wie pani, jakie pod tym wpisem były ohydne komentarze? Nie życzę tego najgorszemu wrogowi - dodała.

Kościelna o internetowych oskarżeniach dowiedziała się od koleżanki. W jednym z komentarzy pojawiło się nawet jej nazwisko, co umożliwiało dotarcie do niej. - Mam 60 lat, jestem daleka od internetu i jestem w szoku, że mnie to spotkało. Nie mogę się opanować, od trzech dni nie śpię - zdradziła współpracownica parafii w rozmowie z natemat.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ripostuje Konfederacji. Poszło o "starych komuchów"

Sprawa najprawdopodobniej będzie mieć ciąg dalszy. Kościelna zapowiedziała bowiem, że nie zamierza biernie patrzeć na hejt w sieci. Chce też, by inni mieli nauczkę. - Żeby ona, czy media, które skopiowały jej wpis, miały nauczkę, że takich rzeczy nie wolno robić nikomu - powiedziała.

Wpis dotyczył jednej z parafii w Bielsku-Białej. Jego autorka stwierdziła, że gdy przyszła do kościoła załatwić formalności związane z pogrzebem matki, została potraktowana arogancko i "bez jakiegokolwiek współczucia czy empatii".

Proboszcz w czasie załatwiania ze mną spraw pochówku zajmował się swoimi prywatnymi sprawami i odbierał prywatne telefony, traktując mnie bardzo zdawkowo i obojętnie - napisała kobieta, której wpis zniknął z sieci.

Kobieta nigdy wcześniej nie załatwiała formalności pogrzebowych, więc nie wiedziała, jak wysoka opłata należy się księdzu. Kilkukrotnie usłyszała "co łaska", nawet gdy poprosiła o podanie konkretnych widełek cenowych.

Ostatecznie wyłożyła na stół 350 zł, a na widok takiej kwoty kościelna miała "przewrócić oczami i prychnąć pod nosem".

"Boga w tym budynku nie ma" - stwierdziła kobieta, nazywając parafię imieniem "Matki Boskiej Pieniężnej".

Co na ten temat sądzi ksiądz proboszcz z opisywanej parafii?

Ten wpis poniżał i mnie, i panią kościelną. Jest to dla nas bardzo przykre, że można tak obrócić sytuację. Według mnie jest to pomówienie i oczernienie. Traktuję to jako niesprawiedliwe oskarżanie i zastanawiamy się, czy nie wejść na drogę sądową - powiedział portalowi natemat.pl.

Całe zdarzenie w kancelarii miało trwać 3 minuty, a autorka wpisu przedstawiła je, jakby wizyta zajęła jej pół godziny. Kościelna podkreśla przy tym, że w parafii "nie ma cennika", a wszelkie opłaty są "ofiarą". - Wyjęła pieniądze, włożyłam je do koperty, napisałam "dla księdza". I to był koniec rozmowy - podsumowała.

Mam taką zasadę, że nigdy nie mówię ceny. Jeśli ktoś pyta, mówię: "To jest ofiara. Jaką państwo złożą, taka będzie. Niezależnie od niej, wszystkie czynności związane z sakramentami zostaną udzielone". Jeśli ktoś dopytuje ile, mówimy, że zazwyczaj jest to 350 zł, w związku z pracą organisty, pani kościelnej, ministrantów - dodał z kolei ksiądz proboszcz.
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop