Odkrycie w Czarnobylu. "Grzyb zjada promieniowanie"

Królewskie Towarzystwo Biologiczne w ruinach reaktora w Czarnobylu odkryło czarną pleśń, która rozwijała się na ścianach budynku. Według "LAD Bible", promieniowanie nie wyrządziło grzybowi szkody. - Człowiek nie miałby szans na przeżycie w tym środowisku - dodaje portal.

Odkrycie naukowców w Czarnobylu.Odkrycie naukowców w Czarnobylu.
Źródło zdjęć: © Getty Images, Wikimedia
Mateusz Kaluga

Katastrofa w czarnobylskiej elektrowni jądrowej nastąpiła w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 w reaktorze nr 4. W wyniku awarii doszło do przegrzania rdzenia reaktora i wybuchu. Była to największa katastrofa w historii energetyki jądrowej i jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku.

Naukowcy starają się badać strefę wykluczoną. Tym razem Królewskie Towarzystwo Biologiczne w ruinach czwartego reaktora odkryło pleśń, która rozwinęła się w budynku. Wciąż panował tam niebezpieczny poziom promieniowania. - Rozwijał się w środowisku, w którym człowiek nie miałby szans na przeżycie - pisze "LAD Bible" powołując się na relację naukowców.

Ten grzby zjada promieniowanie na śniadanie - uważają naukowcy z Wielkiej Brytanii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paulla o swojej metamorfozie i porównaniach do Edyty Górniak.

Pleśń miała zostać zaobserwowana ok. 100 lat przed katastrofą w Czarnobylu. Według naukowców, należy do rodziny "radiotroficznych" co oznacza, że mogą żywić się promieniowaniem jonizującym. Ma to być podobne do fotosyntezy. W tym przypadku to radiosynteza.

Grzyb ma też ciemną skorupę zbudowaną z warstw melaniny, która pobiera energię z promieniowania i wykorzystuje ją do wzrostu grzyba - pisze "LAD Bible".

Naukowcy dodają, że jeśli grzyb faktycznie pochłania promieniowanie, to może okazać się przydatny w miejscach skażonych, jednak nie należy oczekiwać, że pochłonie wystarczającą ilość promieniowania.

W wyniku całkowitego zniszczenia reaktora skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar od 125 tys. do 146 tys. kilometrów kwadratowych. Ewakuowano i przesiedlono nawet 350 tys. osób. Szacuje się, że w akcji gaśniczej zginęło ok. 30 osób, ale na skutek chorób popromiennych życie mogło stracić nawet 200 tys. osób. Strefa wykluczenia objęła promień 30 km.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci