"Odpływająca panna młoda". Nietypowe zdarzenie podczas sesji ślubnej w górach

15

On w garniturze, ona w białej sukni z welonem - zakochani postanowili zrobić sesję ślubną w górskim potoku. Na krótkim nagraniu, które trafiło do sieci, widać, że sesja miała nietypowy przebieg. Panna młoda potknęła się i wpadła do lodowatej wody. Kobietę uratował z opresji jej świeżo upieczony małżonek.

"Odpływająca panna młoda". Nietypowe zdarzenie podczas sesji ślubnej w górach
Panna młoda potknęła się i wpadła do wody. Uratował ją ukochany (Facebook, Tatry)

Sesja ślubna w Tatrach jest marzeniem wielu młodych par. Niektóre, w poszukiwaniu klimatycznych ujęć ślubnych, decydują się podjąć pewne ryzyko. Właśnie tak było w przypadku pary, która zapragnęła zdjęć w słowackich Tatrach, a konkretnie - w rwącym górskim potoku. To romantyczna, ale i niebezpieczna sceneria. Przekonali się o tym zakochani, których widzimy na nagraniu udostępnionym przez profil "Tatry".

Panna młoda, asekurowana przez męża, weszła do rzeki w długiej białej sukni. Prawdopodobnie kobieta próbowała dotrzeć do dużego kamienia, by móc na nim zapozować. Jednak zanim zdążyła to zrobić, doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Kobieta straciła równowagę i wpadła do rzeki. Podczas nagrania słychać krzyk przerażonej panny młodej.

Nietypowe zdarzenie było testem dla zakochanej pary. Na szczęście mężczyzna zdołał uratować ukochaną z opresji. Mocno chwycił jej rękę, ratując kobietę przed kąpielą w zimnej wodzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwsza pomoc nad wodą. Zapytaliśmy na plaży, jak uratować tonącego

Nietypowa sesja ślubna w Tatrach. "Odpływająca panna młoda"

Sesja ślubna wywołała mieszane reakcje wśród internautów. Niektórzy są wyraźnie rozbawieni całą sytuacją.

"Odpływająca panna młoda", "To była próba czy zawsze Ją wyratuje z opresji i udźwignie słodki ciężar", "Kajak trzeba było wypożyczyć i.. płynąć z prądem życia", "Hej bystra woda... wołało dziewczę..." - piszą internauci.

Pod nagraniem pojawiły się również niepozbawione złośliwości komentarze, wieszczące rychły rozwód pary. "Coś mi się zdaje, że pierwszej rocznicy nie doczekają", "Po powrocie rozwód na bank" - czytamy w komentarzach.

Czarne scenariusze są jednak nieuzasadnione. W ostateczności wszystko skończyło się dobrze. Pan młody okazał wsparcie małżonce i udowodnił, że może na niego liczyć w podbramkowych sytuacjach.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić