Okropny smród w pociągu. Konduktor nie wytrzymał. "Niedopuszczalne"

Popularny konduktor Przemysław Brych opisał na Facebooku bardzo nieprzyjemną sytuację. Incydent miał miejsce ostatniego dnia września, kiedy to pewien mężczyzna postanowił zdjąć buty w pociągu.

Konduktor opisał nieprzyjemny incydent.Konduktor opisał nieprzyjemny incydent.
Źródło zdjęć: © Facebook | Konduktor Przemek
Mateusz Domański

Konduktor Przemysław Brych cieszy się niemałą popularnością. Jego facebookowy profil "Konduktor Przemek" śledzi blisko 40 tys. osób. Właśnie w tym miejscu opisał nieprzyjemne zdarzenie, które miało miejsce 30 września.

W godzinach wieczornych sprawdzał bilety w nowym taborze. W pewnym momencie - jak relacjonuje - pomyślał: "żul w pociągu". Wszystko z uwagi na potężny odór.

Rozglądam się bacznie po fotelach i nic, a smród taki, że nie da się wytrzymać. Mój wzrok wyłapał otwarty lufcik od okna. Następnie wzrok spadł na eleganckiego i moim zdaniem dobrze ubranego pana - dodał konduktor.

Najbrudniejszy dworzec na Śląsku. Katowice nie mają powodów do dumy

Następnie podkreślił, że "elegancja skończyła się jednak zobaczeniu, że zdjął buty i położył stopy na fotel po przeciwnej stronie".

Ostatnio panuje coraz większe ignorowanie sytuacji, kiedy ktoś odsłania stopy w pociągu. I uwierzcie mi, że jak sądzę, że jest to wygodne i nie każdego stopy wyzwalają przykre zapachy, to w środkach publicznego transportu zbiorowego jest to nieeleganckie i moim zdaniem niedopuszczalne! - podsumował gorzko.

Konduktor wywołał poruszenie

Wpis konduktora wywołał duże poruszenie. Co piszą internauci?

"Tak to jest okropne, ludzie nie powinni zdejmować butów w miejscach i transporcie publicznym..", "Kto nie ściągnął butów w pociągu, niech pierwszy rzuci sandałem", "Ja się tylko zastanawiam – po co? Ani to wygodne, ani estetyczne, o kulturze nie wspominając...", "Ale kto daje to przyzwolenie? Może obsługa pociągu nie podchodzi do problemu z odpowiednią stanowczością", "A ja zdejmuję. I nie widzę w tym nic złego. Inna kwestia, że dbam, by nie śmierdziały stópki. Nie rozumiem oburzenia. Uważam to za coś normalnego.", "Niestety Przemku, to codzienność – brak kultury i egoizm. Sam nie jedzie, innych pasażerów może to odrażać" - czytamy.
Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski