Opole Lubelskie. Szpital nie przyjął pacjenta z podejrzeniem zawału? Mężczyzna zmarł w aucie

Pan Andrzej miał nie zostać przyjęty do szpitala w Opolu Lubelskim (woj. lubelskie) mimo objawów wskazujących na zawał. Jego przyjaciel postanowił zawieźć go do szpitala w innej miejscowości. Mężczyzna po drodze zmarł.

szpitalZdjęcie obrazowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Pan Andrzej cztery lata temu miał zawał. W miniony czwartek poczuł się źle, objawy przypominały to, przez co już raz przeszedł. Zaczęły się nasilać i pomimo że szpital w Opolu Lubelskim był oddalony od jego mieszkania zaledwie 100 metrów, jego przyjaciel Wojciech postanowił zawieźć go na miejsce autem.

W szpitalu pan Wojciech miał usłyszeć, że na miejscu nie ma odpowiedniego sprzętu diagnostycznego. Jak donosi "Dziennik Wschodni", przyjaciel poprosił o konsultację lekarską dla pana Andrzeja i wtedy pielęgniarki przekierowały panów do szpitala w Poniatowej. W drodze do drugiego szpitala mężczyzna uskarżający się na ból w klatce piersiowej zmarł. Na miejscu podjęto się reanimacji, jednak było już za późno.

Kiedy dojechaliśmy do szpitala w Poniatowej, ratownicy medyczni i lekarz natychmiast rozpoczęli reanimację. Niestety nie udało się go uratować. Może gdyby go obejrzeli w Opolu, to teraz by żył. Jak można zostawić człowieka z podejrzeniem zawału bez pomocy? - pyta rozgoryczony pan Wojciech w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

Szpital jednak nie widzi w tym swojej winy. Przedstawicielka placówki zauważa, że w takich przypadkach do potrzebującego powinna zostać wezwana karetka pogotowia.

Pacjent rano w domu poczuł się źle, ale nie zdecydowano się na wezwanie pogotowia ratunkowego ze względu na bliskość poradni. Po uzyskaniu informacji o możliwościach pomocy choremu, osoby towarzyszące zdecydowały o samodzielnym przetransportowaniu chorego z Opola Lubelskiego do szpitala w Poniatowej – odpowiada dla "Dziennika Wschodniego" dr n. med. Iwona Chmiel-Perzyńska, p.o. dyrektora ds. medycznych Powiatowego Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim.
Podczas jazdy doszło prawdopodobnie do zatrzymania krążenia, jednak kierujący nie zatrzymał się, nie wezwał pogotowia, ale kontynuował jazdę do szpitala. Biorąc pod uwagę obciążenia zdrowotne chorego i jego stan sprzed zdarzenia, powinien być zbadany i zaopatrzony w domu przez Zespół Ratownictwa Medycznego oraz przewieziony karetką do szpitala posiadającego oddział kardiologiczny optymalnie z pracownią hemodynamiczną - zauważa dr. n. med. Cmiel-Perzyńska.

Pierwszy raport komisji ds. pedofilii. Ks. Isakowicz-Zaleski: Zaniedbania są wieloletnie

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop