Opracowali prognozę na 2026 rok. W tych krajach najwięcej ofiar
Uczelnie z Oslo i Uppsali przewidują, gdzie w 2026 r. zginie najwięcej osób w konfliktach. Model AI wskazuje Ukrainę, Palestynę/Izrael i Sudan jako najbardziej krwawe ogniska.
Najważniejsze informacje
- Model VIEWS przewiduje w 2026 r. najwięcej ofiar w Ukrainie, Palestynie/Izraelu i Sudanie.
- Szacunki: 28,3 tys. w Ukrainie, 7,7 tys. w Palestynie i Izraelu, 4,3 tys. w Sudanie.
- Naukowcy sygnalizują pogorszenie perspektyw Sudań, apelując o uwagę rządów i organizacji.
Naukowcy z Peace Research Institute Oslo (PRIO) i Uniwersytetu w Uppsali przedstawili nową prognozę przemocy na 2026 r. To wynik działania systemu Violence and Impacts Early-Warning System (VIEWS), opartego na algorytmach uczenia maszynowego. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, narzędzie analizuje dane i przewiduje skalę konfliktów nawet z trzyletnim wyprzedzeniem, wskazując obszary szczególnego ryzyka.
Model VIEWS wskazuje trzy ogniska o najwyższej spodziewanej liczbie ofiar: Ukrainę, Palestynę/Izrael oraz Sudan. Według wyliczeń, w Ukrainie w 2026 r. może zginąć 28,3 tys. osób. W Palestynie i Izraelu szacunek to 7,7 tys., a w Sudanie 4,3 tys. Autorzy modelu dodają, że wysokie wskaźniki przemocy mogą utrzymywać się także w Pakistanie, Nigerii, Etiopii, Somalii, Syrii, Jemenie oraz Burkina Faso.
Trump wciąż jest sojusznikiem Europy? Ekspertka odpowiedziała
Choć przewidywana liczba ofiar w Sudanie na 2026 r. jest niższa niż w 2025 r., badaczy niepokoi gwałtowny wzrost szacunków w ostatnim miesiącu. Według PRIO prognoza dla tego kraju wzrosła ponad dwukrotnie, co interpretuje się jako pogorszenie dynamiki konfliktu i eskalację ryzyka.
To wyraźny sygnał ostrzegawczy dla rządów, ONZ i organizacji humanitarnych, gdzie już teraz należy kierować uwagę i zasoby - oceniono w komunikacie, który cytuje PAP.
Spadki w Ukrainie i Strefie Gazy, ale z zastrzeżeniami
Prognozy na 2026 r. dla Ukrainy oraz dla konfliktu izraelsko-palestyńskiego są niższe niż liczby ofiar odnotowane w 2025 r. Badacze wiążą to m.in. z październikowym zawieszeniem broni w Strefie Gazy, które obniżyło intensywność walk. Jednocześnie zespół podkreśla, że model uwzględnia możliwość zakończenia obu konfliktów, lecz wnioski należy traktować ostrożnie.
Jak działa model VIEWS
VIEWS łączy różne strumienie danych i uczy się na historycznych wzorcach przemocy, aby generować prognozy do trzech lat naprzód. Dzięki temu wskazuje geografie, gdzie ryzyko zabójczej przemocy jest najwyższe, co ma pomóc w planowaniu działań prewencyjnych i humanitarnych. W ocenie twórców to narzędzie do wczesnego ostrzegania, które ma wspierać decyzje rządów i organizacji międzynarodowych.
Źródło: PAP