Oto przywileje dla dzieci rosyjskich żołnierzy. Decyzję podjął Putin

Na większości rosyjskich uczelni zakończyła się w tym tygodniu rekrutacja na studia. Okazuje się, że na specjalne traktowanie liczyć mogły dzieci rosyjskich żołnierzy, którzy walczą na Ukrainie. Przygotowano dla nich aż 10 proc. miejsc na rosyjskich uczelniach wyższych. Dzieci wojskowych, którzy zginęli lub zostali ranni podczas inwazji, są przyjmowane na studia bez egzaminów wstępnych.

Dzieci rosyjskich żołnierzy mogą liczyć na przywileje podczas rekrutacji na studiaDzieci rosyjskich żołnierzy mogą liczyć na przywileje podczas rekrutacji na studia (zdj. poglądowe)
Źródło zdjęć: © Getty Images

Decyzja w sprawie przywilejów dla rodzin uczestników "specjalnej operacji wojskowej", jak rosyjska propaganda nazywa wojnę na Ukrainie, zapadła już w maju. Władimir Putin podpisał dekret o wyjątkowym traktowaniu dzieci wszystkich osób, które "brały i biorą udział" w inwazji na Ukrainę. Warto podkreślić, że dotyczy to nie tylko rodzin żołnierzy, ale także pracowników administracji państwowej, którzy zajmują się sprawami dotyczącymi działań zbrojnych.

Uczelnie zostały zmuszone przeznaczyć dla nich 10 proc. ogólnej liczby miejsc finansowanych przez państwo. Dzieci zabitych lub rannych w inwazji są przyjmowane na uczelnie bez egzaminów wstępnych. Dekret mówi, że rekrutacje można przeprowadzać tylko w przypadku kierunków "kreatywnych".

Rosja. Dzieci żołnierzy mają przywileje podczas rekrutacji na studia

Według danych rosyjskiego Ministerstwa Edukacji i Nauki dla studentów przygotowano w tym roku 426 tys. miejsc na studiach. 43,5 tys. zostało wydzielonych dla dzieci osób uczestniczących w wojnie na Ukrainie.

Sprawę opisał niezależny rosyjski dziennik Kommiersant. Dziennikarze podkreślają, że przywileje dla dzieci rosyjskich żołnierzy nie wpłynęły zbytnio na rekrutację na uczenie wyższe.

Nigdzie nie wyczerpano limitu specjalnie przygotowanych miejsc. Na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym im. M.W. Łomonosowa wydzielono ich dla studentów 408. Według opublikowanych list rekrutacyjnych, ze specjalnych przywilejów skorzystało w tym roku zaledwie 146 osób. Na Państwowym Uniwersytecie Humanistycznym przygotowano 150 miejsc, a skorzystało z nich 110 osób – opisuje Kommiersant.

Dzieci rosyjskich wojskowych rekrutują się na studia. Przydzielono im specjalny numer

Większość rosyjskich uczniów rekrutuje się na studia przy użyciu swojego numeru ubezpieczenia (SNILS). W przypadku dzieci rosyjskich żołnierzy, przydzielono im specjalny numer, który nie pozwala na ich identyfikację. Ma to zapobiec ujawnieniu danych dotyczących rosyjskich strat na Ukrainie.

Obejrzyj także: Działania wojenne w Ukrainie. "Ofensywę ukraińską można ocenić jako sukces"

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego