Dramat na budowie w Toruniu. Są wyniki kontroli po śmierci 46-latka

Nie milkną echa tragedii, która wydarzyła się na budowie osiedla w Toruniu. Pracownik zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Teraz przedstawiono wyniki kontroli, którą przeprowadzono po zdarzenia. Dopuszczono się tam wielu zaniedbań.

Jeden z pracowników budowy poniósł śmierćJeden z pracowników budowy poniósł śmierć
Źródło zdjęć: © YouTube

O dramacie w Toruniu zrobiło się głośno w całej Polsce. 4 sierpnia na budowie osiedla "Cztery Pory Roku" przy ul. Okólnej do mierzącego 11 metrów długości szybu windy wpadł 46-latek z Chełmży. Niestety pomimo prób udzielenia pomocy, mężczyzny nie udało się uratować. Tragiczny wypadek spowodował konieczność przeprowadzenia kontroli.

Ciężko uwierzyć w ustalenia inspekcji pracy ws. wypadku. Budową osiedla zajmowała się znana firma Apro Construction. Aby zrealizować inwestycję, przedsiębiorstwo wynajmowało różnych podwykonawców. Jeden z nich, który zajmował się wykańczaniem klatek schodowych nie dawał sobie rady z terminowym zakończeniem prac. To właśnie do tej pracy zatrudniony został 46-latek z Chełmży oraz jeszcze jedna osoba. Oboje pracowali na czarno.

Ofiara wypadku na budowie według swojego szefa była zwolniona z pracy. 46-latek w związku z problemem alkoholowym miał zostać wyrzucony dwa dni wcześniej. 4 sierpnia miał przyjść tam samowolnie ze swoimi narzędziami. Najprawdopodobniej do śmierci mężczyzny doszło przede wszystkim w wyniku zaniedbań BHP. Pierwsze ustalenia państwowej inspekcji pracy wykazały, że szyb, do którego wpadł pracownik, był bardzo słabo zabezpieczony.

Szyb windy, do którego wpadł 46-latek, był zabezpieczony byle jak, niechlujnie ustawionymi barierkami. Mężczyzna prawdopodobnie się o jedną oparł. Kołki puściły i dlatego wpadł do szybu. Zdecydowanie nie tak wyglądać powinno prawidłowe zabezpieczenie. Nie wspominając o tym, że na teren budowy nie powinien wchodzić ktoś taki jak zmarły tragicznie 46-latek: zatrudniony na czarno, w dziwnej konstrukcji podwykonawczych zleceń, mającym być wcześniej odesłanym do domu za alkohol - mówi inspektor portalowi torun.naszemiasto.pl.

Szereg zaniedbań

Ilość wykrytych zaniedbań przeraża. 4 sierpnia na budowie nie był obecny jej kierownik, który odpowiadał tam właśnie za BHP. Mężczyzna przebywał na urlopie, a jego obowiązki pełnił kierownik robót, ze stosownymi uprawnienia i to właśnie on został uznany za odpowiedzialnego za stan BHP. Może to zakończyć się dla niego bardzo źle, gdyż sprawą zajmuje się również prokuratura. Chodzi o art. 220 Kodeksu karnego, czyli narażenia życia i zdrowia pracownika przez pracodawcę.

W tym momencie jest absolutnie za wcześnie, by cokolwiek pewnego powiedzieć o przyczynach wypadku. Badanie takiego tragicznego zdarzenia na budowie dla nas zawsze wiąże się ze szczegółowymi ustaleniami. Najwcześniej za miesiąc będziemy mogli przekazać kolejne informacje — powiedziała w rozmowie z  torun.naszemiasto.pl prokurator Joanna Becińska.

Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł