Pielęgniarz zgwałcił pacjentkę. Była pod wpływem leków, ale pamięta

49-letni mężczyzna stanie przed sądem za wykorzystanie bezbronnej kobiety w paryskim szpitalu. Po kilkumiesięcznym śledztwie w końcu udało się postawić go przed wymiarem sprawiedliwości.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com
Kamil Karnowski

Dramat pacjentki trwał kilka dni podczas jej wizyty w szpitalu. Trafiła do niego z objawami kilku chorób, w tym ataków epilepsji. Pielęgniarz miał kilkukrotnie zgwałcić ją, gdy była pod wpływem silnych leków, które uniemożliwiały jej normalne funkcjonowanie. Była przez nie zupełnie bezbronna.

Początkowo kobieta myślała, że "nocne zdarzenia" były halucynacjami. Lekarze potwierdzają jednak, że ani jej stan, ani leki, które przyjmowała, nie mogły ich powodować. Gdy jej to uświadomiono, ofiara zgłosiła się na policję.

Śledczy mają jednak silne dowody przeciwko pielęgniarzowi. Już po tym, jak pacjentka opuściła szpital, wysłał do niej SMS-a. Kobieta otrzymała wiadomość od nieznanego numeru, w której ktoś napisał "Przepraszam, kochanie". Okazało się, że jej nadawcą był 49-letni pielęgniarz.

Zbadano też pościel pacjentki. Były na niej ślady nasienia pielęgniarza - komentuje rzecznik francuskiej policji.

Najbardziej szokujące w tej sprawie jest to, że pielęgniarz był już wcześniej skazany. Został uznany winnym wykorzystania seksualnego bezbronnej osoby. Natychmiast po tym, jak sprawa rzekomego gwałtu z lutego wyszła na jaw, władze szpitala dyscyplinarnie zwolniły pielęgniarza z pracy - informuje The Local.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje