Pierwszy dzień w Darłówku. Tyle wydała. "Jakich czasów dożyliśmy"

Użytkowniczka TikToka postanowiła pochwalić się swoimi wydatkami nad Morzem Bałtyckim. Kobieta pojechała do Darłówka, gdzie już pierwszego dnia wydała prawie 200 zł. "To dopiero pierwszy dzień, a gdzie reszta?" - piszą pod jej wpisem internauci. Nie wszyscy są jednak tak przerażeni.

Internautka pokazuje, na co wydała pieniądze pierwszego dnia nad morzemInternautka pokazuje, na co wydała pieniądze pierwszego dnia nad morzem
Źródło zdjęć: © TikTok
Marcin Lewicki

Młoda kobieta wybrała się na wakacje do Darłówka, gdzie spędza czas nad Morzem Bałtyckim. Darłówko to popularna turystyczna część Darłowa (woj. zachodniopomorskie), bardzo chętnie odwiedzana przez turystów z Polski i zagranicy.

Już pierwszego dnia tiktokerka wydała prawie 200 zł. Najpierw pozwoliła sobie na herbatę i torcik bezowy z widokiem na morze, za który musiała zapłacić łącznie 44 zł. Następnie zostawiła 60 zł przy automatach do gier. Frytki belgijskie to koszt 18 zł. Za gofra z polewą turystka zapłaciła 11 zł, a za pizzę z colą meksykańską - 47 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poszerzanie plaży w Darłowie

Już pierwszego dnia tiktokerka wydała łącznie 194 zł. Internautka wskazuje, że do Darłówka dojechała o godzinie 15:00, a więc wszystkie wydatki to "przekąski i kolacja".

Ceny nad morzem. Internauci podzieleni. "Jakich czasów dożyliśmy".

Część komentujących mówi wprost, że ceny podane przez młodą kobietę są bardzo wysokie. W oczy rzuca się szczególnie stawka za ciasto bezowe z herbatą. W opinii niektórych komentujących 44 zł za deser to zdecydowana przesada.

Herbata i ciastko za prawie 50 zł. Jakich czasów dożyliśmy... - pisze zirytowany internauta.

Niektórzy zauważają, że takie wydatki mogą przerastać rodziny z dziećmi. - To bardzo dużo za dwie czy jedną osobę, a gdzie rodzina trzyosobowa. To za tydzień z 1000 zł - martwi się komentująca wpis kobieta.

Nie brakuje jednak głosów, że "na wakacjach nie ma co oszczędzać, bo to wakacje". Są także komentarze, które pokazują, że tiktokerka nie wydała wcale wiele.

To mało. My ostatnio byliśmy z mężem na jeden dzień tam, to obiad, deser, głupotki na straganach i ok. 300 zł poszło. Dobrze, że lało, bo więcej bym wydała - pisze inna użytkowniczka TikToka.
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"