Pilot postanowił nie lecieć. Taką wiadomość dostali pasażerowie

W wylatującym z Rzymu samolocie hiszpańskich linii Vueling rozegrały się sceny rodem z filmu grozy. Znajdujący się na pokładzie pasażerowie tuż przed startem dostali na swoje telefony wiadomości z groźbami śmierci. Sytuacja była na tyle niepokojąca, że pilot postanowił wstrzymać lot.

Identyczną wiadomość dostało wielu pasażerówIdentyczną wiadomość dostało wielu pasażerów
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images

Do incydentu doszło na pokładzie samolotu lecącego z rzymskiego lotniska Fiumicino do Alicante w Hiszpanii. W pewnym momencie do niektórych spośród 147 pasażerów czekających na wylot zaczęły przychodzić tajemnicze wiadomości.

Ich treść została zapisana w języku amharskim i zawierała przede wszystkim groźby śmierci. Do tekstu dołączone były mroczne obrazki przedstawiające szkielety, zombie, duchy i inne upiorne monstra.

Wiadomości przesłano za pomocą funkcji Airdrop, która pozwala udostępniać i odbierać m.in. zdjęcia i dokumenty między urządzeniami firmy Apple znajdującymi się w pobliżu. Dzięki temu nadawca nie musiał znać numerów adresatów.

Sprawa mocno zaniepokoiła odbiorców wiadomości. Gdy zreflektowali się, że materiały trafiły w tym samym momencie do wielu podróżnych, zawiadomili o wszystkim obsługę i pilota samolotu. Zszokowany kapitan podjął decyzję o wstrzymaniu lotu, a personel zgłosił sprawę policji i straży granicznej na lotnisku w Fiumicino.

Służby przybyły na pokład zdeterminowane, by wskazać "dowcipnisia" stojącego za tymi treściami. Wkrótce im się to udało. Funkcjonariusze ustalili, że wiadomości rozsyłał 18-letni Hiszpan, który do wszystkiego się przyznał. Ostatecznie samolot wyleciał z blisko dwugodzinnym opóźnieniem.

Wiadomości zawierały groźby śmierci
Wiadomości zawierały groźby śmierci © Facebook

Do sytuacji doszło kilka tygodni po innym incydencie w samolocie, również lecącym do Hiszpanii. Wówczas to inny 18-latek znajdujący się na pokładzie maszyny linii EasyJet zamieścił na Snapchacie wpis o treści "Wysadziłbym ten samolot".

Sprawę potraktowano bardzo poważnie. Do akcji zmobilizowano m.in. policję antyterrorystyczną, psy tropiące i myśliwce, które eskortowały samolot na lotnisko. Następnie pasażerowie byli przetrzymywani blisko przez 4 godziny na pokładzie, w czasie gdy służby szukały bomby. Brytyjski nastolatek może zostać ukarany grzywną w wysokości do 50 tys. funtów na pokrycie kosztów akcji.

Szczekał jak pies i przeklinał załogę. Nagranie z awantury w samolocie w USA

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew