Planował atak na Łotwie? FSB mówi o likwidacji zamachowca

Rosyjskie służby miały zastrzelić mężczyznę podejrzanego o rzekome przygotowanie ataku terrorystycznego. W czasie zatrzymania miał stawiać opór. Federalna Służba Bezpieczeństwa twierdzi, że mężczyzna miał przybyć do kraju z Litwy, zostać zwerbowany przez ukraiński wywiad, a dodatkowo planować zamach m.in. na Łotwie.

FSB miała zastrzelić potencjalnego zamachowca.FSB miała zastrzelić potencjalnego zamachowca.
Źródło zdjęć: © Getty Images | SNAGr
Mateusz Kaluga

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Niezależny rosyjski portal Meduza powołując się na oświadczenie FSB informuje, że służby specjalne pierwotnie chciały zatrzymać mężczyznę niedaleko Moskwy, gdy wyjmował broń ze skrytki, jednak potencjalny zamachowiec zniknął.

Znaleziono go w obwodzie leningradzkim, gdy przejmował "kolejny skład broni zagłady". Miał planować atak terrorystyczny na terminal paliwowy. Podczas zatrzymania podejrzany ponownie stawiał zbrojny opór i został zastrzelony – podaje FSB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Malowniczy region Polski. "Często przez turystów pomijany"

Celem zamachowca ludność rosyjskojęzyczna?

Wywiad twierdzi, że podejrzany "był przeszkolony w zakresie minowych materiałów wybuchowych i strzelania z broni ręcznej" w mieście Podbrodzie na Litwie. W jego korespondencji rzekomo znaleźli informację, że "ukraińscy terroryści" planowali ataki "w cerkwiach i miejscach zamieszkania ludności rosyjskojęzycznej w krajach bałtyckich".

Plany zakładały m.in. podpalenie kina w Rydze podczas pokazu filmu. Podejrzany rzekomo przybył z Litwy w marcu 2024 roku - informuje Meduza.

W samochodzie podejrzanego rzekomo znaleziono pistolet Steczkina, strzelbę myśliwską, granaty, elementy bomby, dokumenty i telefon komórkowy, a w wynajętym moskiewskim mieszkaniu – kartę litewskiego oddziału szwedzkiego SwedBanku.

Film FSB opublikowany przez RIA Novosti przedstawia kilka zdjęć podejrzanego. Na jednym ze zdjęć stoi przed tablicą z nazwą miejscowości w rejonie Kłajpedy na Litwie. W kolejnych klatkach filmu słychać strzały, po czym pokazany jest przegląd samochodu. Na nagraniu widać także fragment korespondencji, w której omawiany jest pewnego rodzaju sabotaż i eksplozja. Rozmówca w odpowiedzi na pytanie "czy to tam, czy tutaj" pisze: "Generalnie trzeba jechać do Rosji. Zastanawiamy się, jak to zorganizować" - twierdzi Meduza.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra