Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Na pustyni Bayuda naukowcy z Polski natrafili na pochówek sprzed ok. 4 tys. lat. Analiza pozwoliła odtworzyć elementy ceremonii i środowisko, w którym żyła ówczesna społeczność.
Najważniejsze informacje
- Polska ekipa opisała pochówek mężczyzny kultury Kerma odkryty na pustyni Bayuda w Sudanie.
- W naczyniu grobowym znaleziono szczątki po palenisku, co wskazuje na ucztę pogrzebową.
- Interdyscyplinarne analizy sugerują, że 4 tys. lat temu teren był bardziej wilgotny, przypominał sawannę.
Polscy naukowcy, pracujący pod kierunkiem dr. hab. Henryka Panera z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW, przez kilka lat badali wybrane obszary pustyni Bayuda. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, natrafili tam na grób mężczyzny datowany na ok. 4 tys. lat, wiązany z kulturą Kerma. Wyniki opisali w piśmie "Azania: Archaeological Research in Africa", podkreślając znaczenie interdyscyplinarnych analiz dla zrozumienia dawnych rytuałów i środowiska.
Głównym znaleziskiem jest płytka, owalna jama grobowa w skalistym podłożu. Zmarły leżał na plecach, z głową na wschód i twarzą na północ, z mocno podkurczonymi nogami skręconymi w prawo – układ typowy dla starszych grobów Kerma. Za plecami archeolodzy odkryli dwa naczynia: dzban, którego wylew niemal sięgał powierzchni terenu, oraz odwróconą do góry dnem misę. Przy szyi zmarłego znajdowały się 82 paciorki fajansowe.
To odkrycie zmienia wszystko. Znaleziska z tureckich osiedli neolitycznych
W jednym z naczyń badacze rozpoznali zwęglone szczątki roślin, fragmenty kości zwierzęcych, koprolity i części chrząszczy. Brak śladów przypalenia na ceramice sugeruje, że do środka trafiły pozostałości paleniska, a nie samo naczynie. Taki układ materiałów wskazuje na ucztę pogrzebową i dzielenie się pokarmem między żywymi a zmarłym, a następnie symboliczne złożenie resztek w grobie.
Ceramika jako element tożsamości i rytuału
Badacze zwracają uwagę na znaczenie naczyń w obrzędach. Według interpretacji cytowanej w materiale PAP, naczynia mogły pełnić funkcję darów grobowych i jednocześnie stanowić materialną metaforę ciała. Z tego wynika praktyka ich tłuczenia, perforowania lub ustawiania do góry dnem, by stały się bezużyteczne i "pozbawione życia". Takie działania mogły być ważnym składnikiem kultu przodków oraz symbolicznej przemiany ciała zmarłego.
Badania pokazały, że był to mężczyzna w wieku 30–40 lat, o dość masywnej budowie ciała i stosunkowo dobrze rozwiniętej muskulaturze, miał nieco ponad 164 centymetry wzrostu. Badania cech biologicznych i patologicznych wskazują, że żył w trudnych warunkach półpustynnych, w otoczeniu zwierząt, prawdopodobnie miał ograniczoną dietę i ciężko pracował - powiedział PAP kierujący badaniami na pustyni Bayuda dr hab. Henryk Paner.
Bayuda sprzed 4 tys. lat: sawanna zamiast pustyni
Interdyscyplinarne analizy szczątków i materiałów z grobowca sugerują, że wzgórze z cmentarzyskiem znajdowało się w środowisku bardziej wilgotnym niż dziś. Obszar mógł przypominać sawannę z trawami, niskimi krzewami i nielicznymi drzewami. Taki obraz przyrody pomaga zrozumieć codzienność ludzi Kerma i warunki, w jakich kształtowały się ich rytuały.
Grobowiec pokazuje zatem, że nawet pozornie skromne stanowisko może dostarczać ważnych wskazówek do rekonstrukcji dawnych środowisk i klimatów w przypadku badań o charakterze interdyscyplinarnym - podsumowuje kierownik badań na pustyni Bayuda.
Źródło: PAP