Polacy smutni i poruszeni. 50 tys. zł nagrody, a kwota wciąż rośnie

Wyznaczono 50 tys. zł nagrody za informację o sprawcy otrucia lubelskiego sokoła wędrownego Czarta. Miłośnicy sokołów w tym celu założyli zrzutkę. Kwota rośnie z godziny na godzinę. W piątek 26 kwietnia sokoli ojciec z Wrotkowa został otruty, niestety nie udało się go uratować.

Polacy smutni i poruszeni. 50 tys. zł nagrody, a kwota wciąż rośnieWyznaczono 50 tys. zł nagrody za informację o sprawcy otrucia lubelskiego sokoła wędrownego Czarta.
Źródło zdjęć: © PGE Energia Ciepła
155

W piątek na terenie Elektrociepłowni Wrotków, w pobliżu komina, gdzie mieści się sokole gniazdo, zauważono samca. Nie był w stanie latać. Czartem od razu zajęli się pracownicy. Ptak trafił pod opiekę specjalistów z Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego.

Okazało się, że sokół wędrowny został otruty. Niestety akcja ratunkowa nie powiodła się, życia samca nie udało się uratować. Miłośnicy sokołów postanowili zebrać pieniądze i przekazać nagrodę komuś, kto wskaże truciciela lubelskich sokołów. Całą akcję zainicjował fanpage na Facebooku "Soko OKO".

- Po raz kolejny w Lublinie, nieznany sprawca otruł lubelskie sokoły wędrowne. Zebrane środki zostaną przeznaczone na nagrodę za wszelkie informacje, mogące przyczynić się do zidentyfikowania przestępcy i zakończenia tego potwornego procederu, który trwa od 2019 roku. (…) Musimy zrobić wszystko, żeby wreszcie doprowadzić do złapania sprawcy. Wysoka nagroda będzie odpowiednią motywacją - czytamy na stronie zrzutki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piękna zielona skorupka zaczyna pękać. Oto co udało się nagrać w ptaszarni

Do południa w sobotę 27 kwietnia udało się już zebrać niemal 26 tys. zł.

"W 2019 roku sokoły po raz pierwszy zostały otrute. Zmarły wtedy dwa młode, samica cudem ocalała. W 2021 doszło po raz kolejny do otrucia ptaków, tym razem ofiarą padły młode i dorosły samiec, partner Wrotki od 2017 roku - Łupek. Z braku innych samców w okolicy, zdesperowana samica za partnera przyjęła swojego syna z 2021. 26 kwietnia 2024 Czart, partner i syn Wrotki, ostatni syn Łupka został otruty. Ogromny żal i ogromna strata dla populacji tego gatunku" - informują miłośnicy zwierząt.


Codzienność sokolej rodziny w gnieździe na kominie Elektrociepłowni Wrotków w Lublinie można obserwować za pośrednictwem strony internetowej www.peregrinus.pl.

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 21.05.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.05.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Mieli zamordować opozycyjnego dziennikarza. Kazachstan odmawia Ukrainie współpracy
Mieli zamordować opozycyjnego dziennikarza. Kazachstan odmawia Ukrainie współpracy
Gdzie jest Sebastian M.? Z tych państw trudno go będzie sprowadzić
Gdzie jest Sebastian M.? Z tych państw trudno go będzie sprowadzić
Śmierć Polaków w Niemczech. MSZ potwierdza. "Powiadomiono rodziny"
Śmierć Polaków w Niemczech. MSZ potwierdza. "Powiadomiono rodziny"
Rosyjska "flota cieni" na Bałtyku. Słowa gen. Polko zaskakują
Rosyjska "flota cieni" na Bałtyku. Słowa gen. Polko zaskakują
10-latek winny kolizji. Policja apeluje do rodziców
10-latek winny kolizji. Policja apeluje do rodziców
Podejrzewają pomór drobiu. W powiecie kieleckim wybito 28 tys. sztuk drobiu
Podejrzewają pomór drobiu. W powiecie kieleckim wybito 28 tys. sztuk drobiu
Zaginęła miesiąc temu. Policja publikuje wizerunek 16-latki
Zaginęła miesiąc temu. Policja publikuje wizerunek 16-latki
"Odesłano mnie z izby przyjęć". Pacjent z krwawieniem nie otrzymał pomocy
"Odesłano mnie z izby przyjęć". Pacjent z krwawieniem nie otrzymał pomocy
Jest strategicznym punktem. Na tej wyspie ćwiczą wojska brytyjskie i amerykańskie
Jest strategicznym punktem. Na tej wyspie ćwiczą wojska brytyjskie i amerykańskie
Nastolatkowie wspięli się na wieżę Bazyliki Mariackiej. Oto co stało się potem
Nastolatkowie wspięli się na wieżę Bazyliki Mariackiej. Oto co stało się potem
Zobaczyli bulwersujące nagranie. Niemcy piszą, co się stało w Polsce
Zobaczyli bulwersujące nagranie. Niemcy piszą, co się stało w Polsce