Porwanie Eweliny Bałdygi. Mija 19 lat od głośnej sprawy, zapłacili milion euro

Minęło 19 lat od głośnego porwania Eweliny Bałdygi. Córka znanego biznesmena została uprowadzona w zagadkowych okolicznościach w 2005 roku i do dziś nie wiadomo, co się z nią stało. Zajmujący się w przeszłości sprawą Dariusz Loranty mówi o szczegółach tragicznego zdarzenia.

Dariusz Loranty mówi o porwaniu Eweliny BałdygiDariusz Loranty mówi o porwaniu Eweliny Bałdygi
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Fot. Filip Klimaszewski / Agencja Wyborcza.pl
Marcin Lewicki

30 maja 2005 r. Ewelina Bałdyga wracała z zajęć na uczelni. Obok jej samochodu zaparkował ford transit. Gdy córka Józefa Bałdygi, właściciela JBB, wsiadała do swojego bmw, wysoki mężczyzna wciągnął ją do furgonetki.

Całe zdarzenie nagrała kamera monitoringu. To ostatni raz, gdy widziano 21-letnią dziewczynę. Wiadomo, że sprawcy porzucili i spalili forda, do którego porwano Ewelinę Bałdygę. Policjanci znaleźli furgonetkę na ul. Stoczniowców w Warszawie, zaledwie 2 godziny po porwaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Akcja CBŚP. Bandyci chcieli porwać dziecko

Zgodnie z przewidywaniami okazało się, że jest to porwanie dla okupu. Najpierw porywacze zażądali 500 tys. euro. Po pierwszej próbie przekazania pieniędzy, przestępcy podnieśli żądania do ponad miliona euro. Rodzina Bałdygów spełniła ich oczekiwania, ale 21-latka nie wróciła do domu.

Loranty mówi o sprawie Bałdygi. Nie ma wątpliwości

Do sprawy w rozmowie z "Faktem" odniósł się Dariusz Loranty. Były policjant i negocjator nadzorował negocjacje z porywaczami. Tłumaczy, że na pewnym etapie został od sprawy odsunięty. Być może dlatego Biuro Spraw Wewnętrznych nie zarzucało mu nieprawidłowości przy poszukiwaniach.

Miałem kontakt z matką, z siostrą i z ówczesnym narzeczonym Eweliny Bałdygi. Zajmowałem się nadzorowaniem negocjacji. Negocjacje były prowadzone SMS-owo, ale zostałem odsunięty od tej sprawy. Być może dlatego później BSW nie miało do mnie najmniejszych zastrzeżeń - mówi "Faktowi" Loranty.

Doświadczony policjant wskazuje, że w sprawie nie ma żadnych pewnych informacji. Nie chce mówić na pewno czy młoda kobieta została zabita przez porywaczy. Wskazuje, że w pomieszczeniu, gdzie mogła przebywać Ewelina Bałdyga, znaleziono popiół i podpaskę. Materiał genetyczny nie pozwolił jednak na potwierdzenie tożsamości zaginionej.

Loranty pośrednio potwierdza też swoje słowa sprzed lat. Mówił wtedy, że za porwanie odpowiada "Gang obcinaczy palców". To jeden z odłamów grupy mokotowskiej.

Jeśli tak mówiłem, to na pewno tak było - kończy Loranty w rozmowie z "Faktem".
Wybrane dla Ciebie
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec