Poseł nie mógł już wytrzymać, poszedł pod drzewko. "To siła wyższa"

Fotoreporterzy "Faktu" przyłapali posła Nowej Lewicy Marka Dyducha, jak podczas imprezy urodzinowej dziennikarza Roberta Mazurka na chwilę oddalił się od reszty gości, by załatwić swoje potrzeby fizjologiczne pod pobliskim drzewem. - To siła wyższa, z naturą się nie wygra - komentują na łamach "Gazety Wyborczej" jego koledzy.

Posłowie Lewicy skomentowali zachowanie Marka Dyducha Posłowie Lewicy skomentowali zachowanie Marka Dyducha
Źródło zdjęć: © YouTube, Twitter

Urodzinowe przyjęcie dziennikarza RMF FM Roberta Mazurka wywołało spore kontrowersje. "Fakt" ujawnił, że na imprezie było obecnych wielu wysoko postawionych polityków, przedstawicieli zarówno partii rządzącej, jak i opozycji.

Marek Dyduch przyłapany

Na zdjęciach opublikowanych przez "Fakt" widać, jak posłowie z różnych ugrupowań bawią się wspólnie, rozmawiają i popijają alkohol. Uwadze fotoreporterów nie umknęło także zachowanie jednego z gości.

W którymś momencie imprezy Marek Dyduch, poseł Nowej Lewicy z Wałbrzycha, oddalił się w ustronne miejsce. Fotografie przedstawiają polityka stojącego pod drzewem, a następnie zapinającego rozporek. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Dyduch wyjaśnił, dlaczego w czasie przyjęcia wybrał się do pobliskiego parku.

Wyszedłem za potrzebą z lokalu, w którym była zabawa. Kolejka była do toalety, to wyszedłem się wysiusiać. Tak bywa - Marek Dyduch powiedział "GW".

Posłowie Lewicy o zachowaniu kolegi

Zachowanie posła skomentowali jego koledzy z partii. Poseł Robert Obaz uznał, że załatwianie potrzeb fizjologicznych to siła wyższa. - Z naturą się nie wygra - stwierdził polityk. Dodał, że każdy poseł sam decyduje o tym, czy uczestniczy w posiedzeniach Sejmu, czy też nie.

Podobnego zdania jest Krzysztof Śmiszek, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy w Sejmie. Polityk stwierdził jednak, że posłowie reprezentują siebie samych i partię 24 godziny na dobę, dlatego powinni cały czas się pilnować i unikać kontrowersyjnych sytuacji.

Będziemy uczulać naszych parlamentarzystów, żeby zachowali ostrożność, także w relacjach towarzyskich - powiedział Śmiszek, przytaczany przez "Gazetę Wyborczą".

Był na imprezie u Mazurka. Tak się tłumaczy

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone