"Powrót do przeszłości" w Mariupolu. Popiersie Lenina i sowieckie filmy

Okupacyjne władze Mariupola sprowadzają do miasta to, co jest ich zdaniem najważniejsze - popiersia Lenina i radzieckie firmy - pisze doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko. "Zmieńcie już nazwę miasta na Żdanow" - pisze na Telegramie.

"Powrót do przeszłości" w Mariupolu. Popiersie Lenina i sowieckie filmy
Lenin wrócił do Mariupola (Twitter)

W szkołach Mariupola Rosjanie instalują popiersia komunistycznego przywódcy Władimira Lenina. Pojawiają się nawet tam, gdzie placówki edukacyjne są niemal w całości zniszczone. Ponadto urządzane są improwizowane kina pod gołym niebem – pokazano już sowiecki film "Hełm Aleksandra Macedońskiego".

"Powrót do przeszłości"

Doradca mera Mariupola nazywa to, co się dzieje w mieście, "powrotem do przeszłości". Według niego popiersie Iljicza zostało już zainstalowane w szkole nr 65. na lewym brzegu miasta. Z kolei w centrum odbył się plenerowy pokaz radzieckich filmów.

Za czasów, kiedy w mieście rządziły ukraińskie władze ludzie oglądali najlepsze ze światowego kina, pod okupacją powracają do przeszłości. Czekamy na "Świat się śmieje" (radziecka komedia z 1934 roku - przyp. red.). Bzdura, zmieńcie już nazwę miasta na Żdanow, aby nie było skojarzeń z dumnym imieniem miasta-bohatera Mariupol – napisał urzędnik.

Dekomunizacja w Mariupolu

Wcześniej radzieckie i komunistyczne symbole były w Mariupolu zakazane. W 2015 roku Ukraina przyjęła ustawy dekomunizacyjne, odnoszące się do dekomunizacji oraz państwowej polityki pamięci. W wyniku uchwalenia ustawy nakazującej usuwanie pomników z okresu komunistycznego i zmianę związanych z komunizmem nazw obiektów radykalnie zmieniła się toponimia Ukrainy i oblicze całych miast.

Mariupol znajduje się pod kontrolą rosyjskich władz od kwietnia. Według strony ukraińskiej w zniszczonym przez rosyjskie wojska mieście przebywa obecnie około 120-130 tys. cywilów, z czego 70 tys. stanowią osoby w podeszłym wieku. Sytuacja humanitarna wciąż jest bardzo trudna - brakuje wody, żywności, lekarstw i środków higienicznych.

Zobacz także: "Nowy Czarnobyl"? Prawdziwe cele Putina. Tak chce wykorzystać Europejczyków
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić