Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili

Pożar wybuchł w budynku wielorodzinnym w Boruszowicach na Śląsku. Nieświadoma zagrożenia kobieta przebywała w mieszkaniu sama z trójką dzieci. Okazało się, że policjanci z Tworoga znaleźli się we właściwym miejscu i czasie. Ewakuowali matkę z dziećmi w ostatniej chwili.

Policjanci pomogli w ewakuacji czterech osóbPolicjanci pomogli w ewakuacji czterech osób
Źródło zdjęć: © Materiały policyjne
Aneta Polak

Jak podaje Radio Piekary, dramatyczne wydarzenia rozegrały się w czwartek, 20 lutego, chwilę przed godziną 10.00. Policjanci z Tworoga, patrolując okolice Boruszowic, zauważyli dym wydobywający się z budynku przy ulicy Składowej. Również dzieci bawiące się w pobliżu dostrzegły, że dzieje się coś niepokojącego i zaalarmowały funkcjonariuszy o pożarze.

Policjanci natychmiast ruszyli do akcji, by sprawdzić, czy w budynku są mieszkańcy. Okazało się, że lokal, w którym pojawił się ogień, był pusty, ale w sąsiadującym mieszkaniu znajdowała się kobieta z trójką dzieci w wieku od 7 miesięcy do 17 lat. Policjanci pomogli im bezpiecznie opuścić mieszkanie na czas trwania akcji gaśniczej.

Tym razem pomoc nadeszła w samą porę. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nikomu nic się nie stało, a strażakom udało się opanować pożar.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podjechał sprawdzić trzeźwość. Policjanci nie mieli wyboru

Po ugaszeniu ognia rodzina mogła wrócić do domu. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ponadto wykonano czynności z biegłym z zakresu pożarnictwa, by zbadać dokładne przyczyny i okoliczności wybuchu pożaru.

Pożar w budynku wielorodzinnym w Boruszowicach
Pożar w budynku wielorodzinnym w Boruszowicach © Policja Śląska

Seria pożarów

W nocy z piątku na sobotę (z 21 na 22 lutego), pożar wybuchł w jednej z kamienic w  Gdańsku-Wrzeszczu. Straż poinformowała, że z budynku bezpiecznie ewakuowały się cztery osoby. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Kilka dni temu pożar wybuch w hali dawnych zakładów mięsnych w Janikowie pod Kozienicami, a akcja gaśnicza trwała niemal całą noc.

Również zakopiańska straż pożarna w ostatnim czasie ma ręce pełne roboty. Na terenie powiatu tatrzańskiego doszło do serii pożarów -  w ciągu tygodnia strażacy interweniowali aż sześć razy w związku z zapaleniem się sadzy.

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 09.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 09.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Taki widok po ulewie w Warszawie. Aż chwycił za telefon
Taki widok po ulewie w Warszawie. Aż chwycił za telefon
"Łowią" rosyjskie drony. Tak Ukraińcy wykorzystują holenderskie sieci rybackie
"Łowią" rosyjskie drony. Tak Ukraińcy wykorzystują holenderskie sieci rybackie
17-letnia Angelika już nie wróci do domu. Tragiczny finał poszukiwań
17-letnia Angelika już nie wróci do domu. Tragiczny finał poszukiwań
Sęp płowy wywołał sensację w Polsce. Ptak nie żyje
Sęp płowy wywołał sensację w Polsce. Ptak nie żyje
Sceny na Helu. "Jo sem netoperek". Nagranie niesie się po sieci
Sceny na Helu. "Jo sem netoperek". Nagranie niesie się po sieci
Wiktor i Kuba nie żyją. Szkoła żegna nastolatków
Wiktor i Kuba nie żyją. Szkoła żegna nastolatków
Tragedia podczas wieczoru kawalerskiego. Nie żyje mężczyzna
Tragedia podczas wieczoru kawalerskiego. Nie żyje mężczyzna
6-tygodniowa Zuzia zginęła z rąk partnera swojej matki. Jest prawomocny wyrok
6-tygodniowa Zuzia zginęła z rąk partnera swojej matki. Jest prawomocny wyrok
Niepokój w Kielcach. "Nagrywa małe dziewczynki". Reakcja policji
Niepokój w Kielcach. "Nagrywa małe dziewczynki". Reakcja policji
Iga Świątek z życiowym wynikiem. Znany dziennikarz pod wrażeniem
Iga Świątek z życiowym wynikiem. Znany dziennikarz pod wrażeniem
Prezydent Zełenski spotkał się z papieżem. Zdradził, o czym rozmawiali
Prezydent Zełenski spotkał się z papieżem. Zdradził, o czym rozmawiali