Prawie nikt nie przyszedł. Porażka Rosjan

Po przejęciu Chersonia, Rosjanie zaczęli dążyć do pełnego podporządkowania sobie lokalnej ludności. Swego rodzaju testem, czy odnieśli sukces, miał być Dzień Rosji. Okazało się, że mimo presji i terroru mieszkańcy nie pojawili się na obchodach.

Prawie nikt nie wziął udziału w obchodach Dnia Rosji, które miały miejsce w okupowanym przez najeźdźcę Chersoniu Prawie nikt nie wziął udziału w obchodach Dnia Rosji, które miały miejsce w okupowanym przez najeźdźcę Chersoniu
Źródło zdjęć: © Twitter | @ukraine_world

Dzień Rosji odbywa się 12 czerwca. Jak podaje portal UkraineWorld, najeźdźcy nie zamierzali rezygnować z obchodów tego święta – nawet w obliczu trwania wojny w Ukrainie. Wręcz przeciwnie, oczekiwali, że mieszkańcy przejętych ziem będą "cieszyć się" razem z nimi.

Obchody Dnia Rosji w Chersoniu okazały się porażką

Jednym z miast, które pozostaje pod kontrolą rosyjskich okupantów, jest Chersoń w południowej części Ukrainy. Tam również miały odbyć się uroczystości, jednak według szacunków UkraineWorld ostatecznie na oficjalnych obchodach Dnia Rosji pojawiło się około 30-40 osób.

Wśród kilkudziesięciu osób, które zareagowały na wezwanie okupantów, byli m.in. rosyjscy wojskowi. Materiał filmowy z nieudanych obchodów trafił do internetu i lotem błyskawicy obiegł media społecznościowe, w tym m.in. Twitter.

Mieszkańcy okupowanego przez Rosjan Chersonia zostali wezwani do stawienia się na obchodach rosyjskiego święta narodowego, ale wzięło w nim udział nie więcej niż 30-40 osób, wliczając w to rosyjskich wojskowych – czytamy w opisie filmu z obchodów, zamieszczonego na profilu UkraineWorld na Twitterze.

Dzień Rosji jest dla mieszkańców tego kraju świętem narodowym. 12 czerwca Rosjanie wspominają pierwszy Zjazdu Deputowanych Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Właśnie w jego trakcie miało miejsce ogłoszenie deklaracji, że Rosja stanowi suwerenne państwo.

Zobacz też: Specjalista komentuje mowę ciała Putina. "Na pewno nie jest zdrowy"

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Kradli auta w Niemczech. Na ławie oskarżonych 12 osób
Kradli auta w Niemczech. Na ławie oskarżonych 12 osób
Alarmujący spadek liczby morświnów w Bałtyku. Gatunek na granicy wyginięcia
Alarmujący spadek liczby morświnów w Bałtyku. Gatunek na granicy wyginięcia
Chaos na pokładzie. Siedem osób miało te same objawy
Chaos na pokładzie. Siedem osób miało te same objawy