Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 
aktualizacja 

Premier Australii krytykuje uczestników antyrasistowskich demonstracji

6

W ostatnich dniach w Australii doszło do licznych demonstracji. Ich uczestnicy solidaryzowali się z uczestnikami amerykańskich protestów przeciwko rasizmowi i domagali się sprawiedliwości dla George'a Floyda. Te działania spotkały się z dezaprobatą premiera kraju.

Premier Australii krytykuje uczestników antyrasistowskich demonstracji
Australijczycy solidaryzują się z czarnoskórymi mieszkańcami USA (Getty Images, Tracey Nearmy , Stringer)

W Australii doszło do nowych przypadków zachorowań na COVID-19. Jak informuje telewizja TVNZ 1, w ciągu ostatniej doby zarażenie koronawirusem potwierdzono u ośmiu osób, w tym jednego obcokrajowca. Mężczyzna tydzień wcześniej brał udział w demonstracjach antyrasistowskich w Melbourne.

W czasie protestu zarażony turysta nosił na twarzy maskę. Pracownicy służb medycznych obawiają się jednak, że mimo zachowania środków bezpieczeństwa mógł zarazić koronawirusem innych demonstrantów. Jak twierdzą, może minąć wiele tygodni, zanim uda się to ustalić.

Australijczycy protestują przeciwko rasizmowi. Premier Scott Morrison krytykuje ich działania

Na temat ostatnich przypadków COVID-19 wypowiedział się premier Australii. Scott Morrison wyraził opinię, że to właśnie przez demonstracje doszło do nowych zarażeń koronawirusem. Oskarżył ich uczestników o brak odpowiedzialności oraz stosowanie "podwójnych standardów".

Premier Scott Morrison uważa, że w nadchodzący weekend nie powinny odbywać się kolejne demonstracje. Zdaniem polityka osoby, które zdecydują się wziąć w nich udział, powinny zostać aresztowane za narażenie pozostałych członków społeczności na COVID-19.

To wolny kraj, (...) ale ceną wolności jest to, że szanujemy naszych rodaków Australijczyków. Pojawienie się na demonstracjach w ten weekend oznaczałoby wielki brak szacunku dla członków społeczności – powiedział Scott Morrison w wywiadzie dla radia 3AW.
Zobacz także: Zobacz też: Kryzys w USA. Masowe protesty po śmierci George'a Floyda
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić