"Prezent" na urodziny dla Putina. Spalili jego portrety
We wtorek, 7 października Władimir Putin obchodzi 73. urodziny. Na okupowanych terytoriach Ukrainy, w tym w Donbasie, podpalono portrety z jego podobizną. Aktywiści w ten sposób chcieli pokazać stosunek do rosyjskiego dyktatora.
7 października Władimir Putin, rosyjski dyktator, kończy 73 lata. Jak podaje portal pobedarf.ru, wśród osób, które wysłały życzenia rosyjskiemu zbrodniarzowi są Kim Dzong Un, dyktator z Korei Północnej, prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, prezydent Nikaragui Daniel Ortega i jego żona Rosario Murillo, czy prezydent Turkmenistanu Serdar Berdimuhamedow.
O urodzinach dyktatora pamiętali również aktywiści z ukraińskiego ruchu oporu "Żółta wstążka". Ich siedziby znajdują się na Krymie, w Doniecku, Ługańsku, Berdiańsku i Melitopolu.
Opublikowali oni serię zdjęć przedstawiających palenie portretów rosyjskiego dyktatora. To miał być "prezent" dla Putina. Jak twierdzą, jest to symbol oporu i jasny sygnał, że narodu ukraińskiego nie da się zastraszyć - informuje serwis 24tv.ua.
Rosyjskie drony nad Polską. "Trump jest w mentalnym chaosie"
Będziemy stawiać opór tak długo, jak będzie to konieczne – aż do całkowitego wyzwolenia wszystkich okupowanych terytoriów - oświadczyli aktywiści.
Wspomniany ruch uruchomił nawet stronę internetową. Demonstrowali ignorancję dla wyborów na gubernatora w okupowanym Sewastopolu, które odbyły się w dniach 12-14 września. Ich opór miał posunąć do podobnego zachowania wielu innych mieszkańców miasta.
Co robi Putin podczas swoich urodzin? Jak donosi portal ria.ru, prezydent Rosji spędzi czas na posiedzeniu z stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa FR oraz na rozmowach telefonicznych z przywódcami innych państw.