Prigożyn publikuje nagranie. Prosi ustami dziecka

To przekroczenie wszelkich granic. Szef prywatnej Grupy Wagnera - Jewgienij Prigożyn opublikował filmik, na którym dziecko prosi o przekazanie pocisków jego bojownikom. Mały chłopczyk zapewnia, że "wszyscy razem wygrają z nazistami".

Prigożyn prosi o brońPrigożyn prosi o broń
Źródło zdjęć: © Twitter

Filmik z dzieckiem opublikowała służba prasowa Prigożyna. W nim mały chłopczyk opowiada, że "jego dziadek bronił ojczyzny przed nazistami w 1941 roku, a teraz jego wujek znów musi to robić, ale już w szeregach Grupy Wagnera".

Mały chłopiec prosi o broń

Chłopiec prosi rosyjskie władze o dostarczenie broni wagnerowcom. Prigożyn również skomentował słowa młodego Rosjanina, zapewniając, że rzekomo to nie jest ustawka.

 Chciałbym dodać, że te słowa zostały wypowiedziane nie przeze mnie, nie przez naszych dzielnych wojowników, ale przez tego chłopca – powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężny atak rakietowy z Gradów. Celem wagnerowcy

Wcześniej rosyjskie media propagandowe informowały, że Ministerstwo Obrony tego kraju wysłało Prigożynowi obietnicę dostarczenia niezbędnej liczby pocisków. Prigożyn z kolei opublikował artykuł, w którym mówił, że przez "głód pocisków" mierzył się z dużymi stratami w szeregach jego armii.

Niepowodzenia wagnerowców

Według szefa Grupy Wagnera rosyjskie Ministerstwo Obrony próbowało przeciwdziałać wagnerowcom brakiem broni z powodu własnych niepowodzeń na froncie.

Prigożyn zapowiedział w liście do ministra obrony, że jego najemnicza formacja przekaże swoje pozycje czeczeńskim jednostkom Achmat o północy 10 maja w związku z tym, że nie otrzymuje ona odpowiednich dostaw amunicji i ponosi duże straty w ludziach.

Z kolei czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow wyraził gotowość do zastąpienia sił Wagnera swoimi ludźmi. Amerykański think tank ISW ocenia, że Prigożyn chce się pozycjonować jako aktor niezależny od rosyjskiego kierownictwa wojskowego.

W ten sposób chce zachować twarz, jeśli siły Wagnera nie zdołają zająć Bachmutu. Chce też uniknąć powtórki sytuacji spod Sołedaru, gdzie resort obrony przypisał sobie sukces, który według Prigożyna był zasługą jego najemników.

Wybrane dla Ciebie

"Trochę nas to zszokowało". Oto, co spotkało Polaków w Chorwacji
"Trochę nas to zszokowało". Oto, co spotkało Polaków w Chorwacji
Tragiczny finał pasji. Nie żyje Felix Baumgartner
Tragiczny finał pasji. Nie żyje Felix Baumgartner
Obce gatunki w sercu puszczy. Grasują po Kampinosie
Obce gatunki w sercu puszczy. Grasują po Kampinosie
Kamera zarejestrowała przerażający moment. "Myślałem, że piorun uderzył we mnie"
Kamera zarejestrowała przerażający moment. "Myślałem, że piorun uderzył we mnie"
Rosyjski generał skazany. W tle milionowe defraudacje
Rosyjski generał skazany. W tle milionowe defraudacje
Atak w Olecku. Najpierw wiatrówką, potem mieczem
Atak w Olecku. Najpierw wiatrówką, potem mieczem
19-latek uciekł ze szpitala. Policja apeluje o pomoc
19-latek uciekł ze szpitala. Policja apeluje o pomoc
Szukają 27-letniego turysty. Wyruszył w Pireneje ponad tydzień temu
Szukają 27-letniego turysty. Wyruszył w Pireneje ponad tydzień temu
Nagrywał filmy z ekstremalnych wypraw. Z ostatniej nie wrócił
Nagrywał filmy z ekstremalnych wypraw. Z ostatniej nie wrócił
Polak zamordowany w Grecji. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły
Polak zamordowany w Grecji. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły
Brutalny atak w Chełmie. Użyli kastetu i broni gazowej
Brutalny atak w Chełmie. Użyli kastetu i broni gazowej
Psom aż wystawały kości. Jest ruch prokuratury wobec właścicielki hodowli
Psom aż wystawały kości. Jest ruch prokuratury wobec właścicielki hodowli