Problemy ws. pogrzebu Kamilka. Organizator odsłania kulisy

Nie bez problemów odbył się pogrzeb ośmioletniego Kamila z Częstochowy, który padł ofiarą przemocy. O szczegółach opowiedział organizator ceremonii Piotr Kucharczyk. Zdradził, jakie okoliczności towarzyszyły pożegnaniu skatowanego chłopca.

Pogrzeb KamilkaPogrzeb Kamilka
Źródło zdjęć: © PAP

Piotr Kucharczyk podjął się zorganizowania pogrzebu Kamilka z Częstochowy, który został skatowany przez ojczyma. W rozmowie z "Faktem" organizator ceremonii wyznał, że prawie doszło do zmiany terminu uroczystości pochówku chłopca.

Dwa dni przed ceremonią Kucharczyk musiał zakupić nowe miejsce na cmentarzu Kule w Częstochowie. To oznaczało dodatkowe koszty. Przyczyną tej sytuacji była jedna z ciotek ojca chłopca - nie wyraziła ona zgody na to, by chłopiec spoczął w rodzinnym grobowcu, razem z babcią.

Kobieta twierdziła, że grób należy do niej. Ojciec Kamilka wszystko ustalał natomiast z jej siostrą. Sprzeciw wyrażali też właściciele sąsiadujących grobów. Obawiali się uszkodzenia ich nagrobków przez tłumy uczestniczące w pogrzebie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krzysztof Ibisz wymijająco komentuje zawieszenie "Tańca z Gwiazdami"

Pan Piotr zdołał znaleźć nowe miejsce pochówku dla Kamila. Wykorzystał środki zgromadzone w ramach internetowej zbiórki. Część pieniędzy na organizację pochówku wyłożył też z własnej kieszeni.

Prośba organizatora pogrzebu Kamilka

Aktualnie pan Piotr przygotowuje się do postawienia nagrobka dla Kamilka. Poszukuje firmy, która pomoże w realizacji tego przedsięwzięcia. Liczy na to, że sprawnie uda się zrealizować sprawę.

Szukam firmy, która bezinteresownie podejmie się wykonania projektu. Może ktoś chciałby podjąć się tego zadania? - zapytał w rozmowie z "Faktem".

Przypomniał też ostatnie pożegnanie z Kamilkiem. W szpitalu przekazał mu maskotkę i medalik św. Rity.

Medalik położyłem Kamilkowi na piersiach. Nie chciałem zakładać. Zostawiłem to zakładowi pogrzebowemu. Nic nie powiedziałem Kamilkowi, nie byłem w stanie powstrzymać płaczu - zrelacjonował.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"