Próbowali pokonać kanał La Manche. Nie żyje 31 migrantów
Co najmniej 31 migrantów utonęło, po tym jak przewróciła się łódź, którą usiłowali pokonać kanał La Manche. Francuskie służby błyskawicznie rozpoczęły akcję ratunkową. Trwa poszukiwanie ocalałych.
Incydent miał miejsce w środę niedaleko Calais. Ok. godz. 14 rybacy zauważyli unoszące się na wodzie zwłoki. Natychmiast zaalarmowano policję.
Tragedia u wybrzeży Francji. Przewróciła się łódź z migrantami
W sprawie incydentu głos zabrał premier Francji Jean Castex. Określił zdarzenie mianem "tragedii".
Moje myśli są z tymi, którzy zaginęli bądź zostali ranni. To ofiary przemytników. Przestępcy wykorzystują cierpienie i nieszczęsne położenie tych ludzi – napisał na Twitterze.
Do Calais udał się francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. Podkreślił, że z powodu śmierci migrantów targają nim silne emocje.
Stale potępiamy przestępczy charakter tych przepraw – stwierdził.
Chcą dostać się do Wielkiej Brytanii. Migranci pokonują kanał La Manche
Prokuratura w Dunkierce wszczęła śledztwo w sprawie pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy i nieumyślnego spowodowania śmierci co najmniej 27 osób. Jak dotąd nie udało się jednak zidentyfikować przemytników.
W tym roku w pobliżu Calais utonęło co najmniej 3 migrantów. Cztery osoby uznawane są za zaginione. Szacuje się, że od stycznia z Francji do Wielkiej Brytanii przedostały się ponad 22 tys. osób. To ponad dwa razy więcej niż w 2020 roku.
Czytaj także: Estonia chce przysłać żołnierzy. Jest polska odpowiedź
Obejrzyj także: Jak radzą sobie mieszkańcy przy granicy z Białorusią? „Mieszane uczucia między strachem a chęcią pomocy”