Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Protest. Rolnicy blokują drogi w całej Polsce. O co chodzi?

25

Poirytowani rolnicy wsiedli do swoich pojazdów i wyruszyli na drogi, które blokują z gigantyczną premedytacją. Wszystko po to, by sprzeciwić się wprowadzeniu tzw. "Piątki dla zwierząt".

Protest. Rolnicy blokują drogi w całej Polsce. O co chodzi?
Protesty rolników w całym kraju (PAP)

Rolnicy wyjechali na drogi w całym kraju. Już wcześniej zapowiadali, że planują zablokować w sumie sto tras. Słowem, przygotowali drogowy paraliż.

O akcji we wtorek mówił w TVN24 prezes Agrounii Michał Kołodziejczak. Zapewniał, że "cała Polska stanie".

Już dzisiaj mamy potwierdzonych około stu blokad rolniczych w całym kraju. Będzie ich naprawdę bardzo dużo i nie będzie województwa, gdzie nie będzie co najmniej kilku blokad - podkreślał.

Nie ujawniono, gdzie dokładnie będą blokowane drogi. Wiadomo jednak, że rolnicy chcą sparaliżować ruch w większości Podlasia czy w praktycznie całej Wielkopolsce. Sporo pojazdów rolniczych pojawia się też na drogach na Pomorzu, w woj. łódzkim, a także woj. lubelskim.

Protest rolników. Mówią "nie" pomysłowi rządu!

W taki sposób rolnicy postanowili protestować ws. "Piątki dla zwierząt". Chcą, by rządzący zrezygnowali z dalszych prac nad ustawą o ochronie zwierzą.

Przypomnijmy, że rządzący chcą m.in. zakazu hodowli zwierząt na futra i ograniczenia uboju rytualnego. Agrounia twierdzi z kolei, że to doprowadzi do bardzo dużych strat gospodarczych i podziału społeczeństwa - zauważa businessinsider.com.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić