Przełomowy wyrok sądu. Pary jednopłciowe mogą świętować

35

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że urodzone w Kanadzie dziecko dwóch mężczyzn, z których jeden jest obywatelem Polski, ma prawo do polskiego obywatelstwa. - Państwo nie może czynić łaski z potwierdzenia obywatelstwa - czytamy w uzasadnieniu wyroku.

Przełomowy wyrok sądu. Pary jednopłciowe mogą świętować
Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images, monkeybusinessimages)

Walka w sądzie o nadanie polskiego obywatelstwa dla córki jednopłciowej pary trwała przez kilka lat. Polskie urzędy i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie systematycznie odmawiały potwierdzenia obywatelstwa dziecka. Argumentowano to "klauzulą porządku publicznego".

"Dyskryminacja małoletniej"

W sprawę zaangażował się Rzecznik Praw Obywatelskich, który podzielił argumentację pełnomocnika rodziny. Według niego takie działanie polskiej administracji stanowi "dyskryminację małoletniej ze względu na orientację seksualną jej rodziców".

W środę, 16 lutego 2022 roku, Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wszystkie poprzednie decyzje i zobowiązał wojewodę mazowieckiego do wydania w ciągu 30 dni decyzji o potwierdzeniu obywatelstwa polskiego dziecka pary.

Walka trwała "niewyobrażalnie długo"

W uzasadnieniu decyzji wskazano, że "państwo nie może czynić łaski z potwierdzenia obywatelstwa w sytuacji, gdy przepis prawa materialnego wyraźnie stanowi o obowiązku takiego działania". NSA zaznaczył też, że wymaganie dostarczenia badań genetycznych, które potwierdzały więź biologiczną pomiędzy dzieckiem a ojcem, było "utrudnieniem, na jakie narażono dziewczynkę".

Mecenas pary Jacek Skrzydło w rozmowie z "Wyborczą" nie kryje radości z tego powodu, choć dodaje, że "powinno to być czymś oczywistym". Jak mówi, walka z systemem trwała "niewyobrażalnie długo".

Na kasację wyroku czekaliśmy trzy lata. Sprawa jest o tyle zastanawiająca, że z prostą czynnością administracyjną, jaką jest potwierdzenie polskiego obywatelstwa dziecka w sytuacji, gdy biologiczny ojciec jest polskim obywatelem, nie powinno być z tym żadnego problemu — zaznacza mecenas.
Zobacz także: Dymisja po wycieku maila. "Przekroczenie wszelkich norm"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić