Przyszła na protest z tulipanami. Natychmiast ją aresztowali

Rosyjska policja brutalnie pacyfikuje antywojenne protesty. W trwający weekend w Moskwie aresztowano kobietę, która przyszła na demonstrację z białymi tulipanami. Media obiegło także nagranie, jak funkcjonariusze bezceremonialnie obalają na ziemię mężczyznę niosącego transparent z napisem "nie dla wojny".

Przyszła na protest z tulipanami. Natychmiast ją aresztowali
Rosyjscy policjanci aresztowali kobietę, która przyszła na protest z kwiatami (Twitter)

Rosyjskie władze tłumią wszelkie głosy krytyki pod adresem Władimira Putina. Kreml uporczywie nazywa inwazję na Ukrainę "specjalną operacją wojskową". Demonstracje przeciwko wojnie są rozpędzane, a osoby protestujące trafiają do aresztów.

Trzymał niewielki transparent. Wynieśli go siłą

W sobotę, 2 kwietnia, w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania ukazujące antywojenny protest w Moskwie. Na filmach widać, że funkcjonariusze nie obchodzą się z demonstrantami delikatnie. Aktywiści są błyskawicznie zatrzymywani i prowadzeni na komisariat.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na jednym z filmów widać kobietę, która przyszła na manifestację z białymi tulipanami. Kolor kwiatów, kojarzący się zazwyczaj z czystością i niewinnością, zupełnie inne skojarzenia wywołał wśród rosyjskich mundurowych. Protest został przerwany, a kobietę przetransportowano na komendę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Inne nagranie przedstawia mężczyznę trzymającego kartonową planszę z napisem "nie dla wojny". Mundurowi bez słowa podchodzą do aktywisty i łapią go za ramiona. Po chwili obalają na ziemię i aresztują. Mężczyzna nie chce z własnej woli pójść z funkcjonariuszami, więc czterech łapie go za ręce oraz nogi, po czym wynosi z miejsca protestu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Antywojenne protesty w Rosji. Policja rozpędza demonstrantów

To nie pierwsze aresztowania w Rosji w związku z protestami przeciw inwazji na Ukrainę. Sieć obiegły zdjęcia dzieci zatrzymanych za przyniesienie kwiatów i transparentów z antywojennymi hasłami pod ukraińską ambasadę w Moskwie.

Manifestacje odbywają się nie tylko w stolicy kraju. Podobne, choć mniej liczne demonstracje, mają miejsce we wszystkich większych rosyjskich miastach. Wszędzie są jednak tłumione przez mundurowych.

Obejrzyj także: Rosja robi ukryty pobór? "Sięgają nawet po przestępców"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić