Radny PiS kradł prąd. Do teraz nie chce oddać pieniędzy

1253

Były radny PiS z powiatu puławskiego Zbigniew A. został prawomocnie skazany za kradzież energii elektrycznej. Miał zwrócić pieniądze, które bezprawnie otrzymywał w ramach diety już po usłyszeniu wyroku. Lokalny polityk jednak nadal tego nie zrobił. Chodzi o prawie 10 tys. zł!

Radny PiS kradł prąd. Do teraz nie chce oddać pieniędzy
Skazany były radny nie chce oddać diety (YouTube)

Należący do Prawa i Sprawiedliwości były radny powiatu puławskiego wykorzystywał instalację umożliwiającą pozalicznikowe pobieranie energii elektrycznej. W wyniku tego jego dom w miejscowości Brzeźce był zasilany kradzionym prądem. Poszkodowana firma PGE Dystrybucja wyceniła straty na nieco ponad 9,8 tys. zł.

Choć Zbigniew A. stanowczo się tego wypierał, winę udowodniono mu w sądzie. 21 października 2021 roku lokalny polityk usłyszał prawomocny wyrok. Sąd skazał go na karę 1 tys. zł grzywny oraz 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.

Dostawał dietę mimo wyroku

Wraz z wyrokiem mandat radnego powinien zostać wygaszony ze skutkiem natychmiastowym. O dziwo, tak się nie stało. Jak podaje "Dziennik Wschodni", akta sprawy z trudnych do zrozumienia przyczyn wędrowały między sądami, a odpis wyroku dotarł do komisarza wyborczego dopiero w lutym 2022 roku.

W wyniku tej pokrętnej sytuacji skazany radny jeszcze przez cztery miesiące brał udział w sesjach rady powiatu i posiedzeniach komisji. Mało tego, uczestniczył w głosowaniach i... otrzymywał dietę. To wszystko działo się mimo tego, że informacja o jego wyroku była wszystkim dobrze znana.

Były radny nie chce oddać pieniędzy

W końcu, 25 lutego 2022 roku Zbigniew A. został skreślony z listy radnych, a starostwo uznało, że powinien oddać pensję, którą bezprawnie pobierał za pracę samorządowca przez cztery miesiące, czyli łącznie ponad 9,3 tys. zł.

Były polityk jednak do teraz zwrócił ani złotówki. Jak przyznał rzecznik starosty puławskiego Maciej Saran, starostwo już dwukrotnie występowało o zwrot pieniędzy, lecz bezskutecznie. W końcu postanowiono podjąć bardziej zdecydowane kroki w tej sprawie.

Nasz dział księgowości skierował tę sprawę do radców prawnych celem wyegzekwowania nienależnie pobranych diet - Saran powiedział "Dziennikowi Wschodniemu".
Zobacz także: Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić