Ratownikowi puściły nerwy. "Co za dzban"
Sezon wakacyjny w pełni. Wiele osób spędza wakacje nad morzem lub jeziorem, a o ich bezpieczeństwo niestrudzenie dbają ratownicy wodni. Niestety, część urlopowiczów zachowuje się w sposób nieodpowiedzialny, narażając zdrowie i życie nie tylko swoje, ale także innych osób wypoczywających nad wodą. W serwisie X głos zabrał jeden z ratowników. Nie krył oburzenia tym, co zobaczył na plaży.
Wiele osób korzysta z letniej pogody i spędza czas nad wodą. Niestety dla znacznej części wczasowiczów odpoczynek nad morzem czy jeziorem źle się kończy.
Urlopowicze często zachowują się w sposób nieodpowiedzialny, na przykład spożywając alkohol, a następnie idąc się kąpać - niejednokrotnie w niestrzeżonych kąpieliskach.
Są też tacy, którzy po spożyciu napojów alkoholowych, rozbijają opróżnione butelki i tym samym narażają bezpieczeństwo innych osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadki podczas wypoczynku nad morzem. Bałtyk jednym z najniebezpieczniejszych mórz na świecie
Ratownik wodny ostro o nieodpowiedzialnych zachowaniach wczasowiczów
W mediach społecznościowych głos zabrał wyraźnie wzburzony takimi zachowaniami mężczyzna.
Oto pozostałości debila nadbałtyckiego. Spotkać go można na plaży niestrzeżonej, wali wódę, rozbija butelkę i idzie się kąpać z dala od ratowników WOPR. A później @KluskaSebastian i spółka mają ręce pełne roboty - napisał jeden z użytkowników mediów społecznościowych w serwisie X.
Do wpisu dołączył zdjęcie dużej części szkła po rozbitej butelce po alkoholu.
Wpis skomentował Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska.
Co za dzban - tak ratownik podsumował nieodpowiedzialne zachowanie.
W bieżący weekend pod wodą zginęło już co najmniej pięć osób. Ciała 22-letniej kobiety i 31-letniego mężczyzny zostały wyłowione w niedzielę rano z jeziora Bajkał pod Wrocławiem.
Z kolei 45-letni mężczyzna utonął w sobotę w Jeziorku Czerniakowskim w Warszawie. Niedługo po tej tragedii policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu w tym zbiorniku 48-latka. Sobotnie poszukiwania nie przyniosły rezultatów, więc policja kontynuuje je w niedzielę.